Auta takie najczęściej sprowadzane są z Wielkiej Brytanii, gdzie auta są budowane i przystosowane do ruchu lewostronnego.
Wszystko zaczęło się w 2008 r., kiedy to posiadaczowi Opla Vectry odmówiono zarejestrowania w Polsce samochodu. Właściciel podał sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA), który przyznał rację urzędnikom. Następnie sprawa została podana do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wczoraj podtrzymał wyrok WSA. W międzyczasie sprawą zajmowała się również Komisja Europejska, która upomniała Polskę o konieczności zmiany przepisów tak, aby wszystkie pojazdy, które zostały wyprodukowane na terenie UE mogły być bez przeszkód rejestrowane.
NSA w uzasadnień swojej decyzji zwrócił uwagę na to, że pojazd ma zapewniać bezpieczeństwo nie tylko podróżującym w nim osób, ale również innych uczestników ruchu. Natomiast auta zbudowane i przystosowane do lewostronnego ruchu drogowego mogą nie zapewnić wystarczającego bezpieczeństwa.
- Auto z kierownicą umieszczoną po prawej stronie jest szczególnie niebezpieczne podczas wyprzedzania na drodze dwukierunkowej, jednojezdniowej, gdzie zachodzi konieczność zjechana autem na lewy skrajny pas służący do ruchu w przeciwnym kierunku. W takiej sytuacji, kierowcy siedzącemu po prawej stronie jest ciężko upewnić się czy ma wystarczająco dużo miejsca na wykonie takiego manewru, a jak już widzi wystarczająco dużo, to połowa jego auta znajduje się na potencjalnie niebezpiecznej części jezdni - podkreśla Bogdan Paklepa, instruktor nauki jazdy.
Temat jest o tyle gorący, że polskie przepisy nie do końca są jasne w kwestii pozycji kierownicy w aucie, natomiast koszt profesjonalnego przełożenia jej na właściwą stronę to sięga niekiedy nawet 6 tys. zł.
W Wielkiej Brytanii nie ma problemów z zarejestrowaniem samochodu z kierownicą po lewej stronie.
Zdaniem fachowca
Jerzy Pomianowski, Instytut Transportu Samochodowego
Z perspektywy moich wieloletnich doświadczeń, jako kierowcy, oraz z uwagi na wielokrotną możliwość prowadzenia samochodu z kierownica po prawej stronie w polskich warunkach, jednoznacznie stwierdzam, że takie auta są w naszym kraju niebezpieczne dla ruchu drogowego.
Znacznie ograniczone pole obserwacji może być jednym z czynników wpływających na doprowadzenie do groźnego wypadku. I o ile dla doświadczonego i rozsądnego kierowcy będzie to jedynie utrudnienie, o tyle dla kierowcy z małym stażem, który jeszcze nie ma niezbędnej wiedzy takie auto jest niebezpieczne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?