Maluch na prąd od studentów

Tomasz Nyczka, współpraca: Natalia Jurga
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Czy popularny maluch powróci na ulice polskich miast i to w wersji z napędem elektrycznym? Tak może się stać.


Fot. Archiwum
Fot. Archiwum

Nad projektem takiego samochodu pracują bowiem studenci Politechniki Poznańskiej. Twierdzą, że elektryczny Fiat 126 p będzie gotowy już na początku przyszłego roku.

Auto bazujące na legendzie polskiej motoryzacji to pomysł Dominika Błaszczyka, Michała Mendla, Tomasza Gawrona i Tomasza Mikitiuka z III roku automatyki i robotyki Politechniki Poznańskiej.

- Samochód konstruowany jest w ramach pracy inżynierskiej - tłumaczy dr inż. Tomasz Pajchrowski. - Głównym zadaniem jest zaprojektowanie i wykonanie układu napędowego. Samochód ma być ukończony do 31 stycznia 2011 roku.

- Chcemy, żeby auto służyło do krótkodystansowych, codziennych podróży miejskich - mówią studenci.

To, jakie odległości będzie mógł pokonywać, zależy od akumulatorów. Przewidziane są aż trzy tryby pracy silnika elektrycznego dla różnych warunków - jazdy ekonomicznej, normalnej i sportowej.

- Fiat pozbawiony zostanie silnika, układu wydechowego i chłodniczego oraz zbiornika paliwa. Zostawimy skrzynię biegów, zawieszenie i całą konstrukcję - tłumaczą studenci.

Do zasilania układu napędowego wykorzystane zostaną cztery akumulatory połączone szeregowo, umieszczone w silniku. Samochód zostanie wyposażony w prostownik umożliwiający naładowanie akumulatorów z gniazdka sieciowego. Nowością ma być też innowacyjny system służący do komunikacji między użytkownikiem a układem sterującym.

- Pomysł studentów traktujemy jako projekt badawczy -mówi prof. Krzysztof Zawirski z Instytutu Automatyki i Inżynierii Informatycznej. - Pierwszy egzemplarz zawsze jest loterią i nie do końca wiadomo, jaki będzie efekt prac. Najbardziej wymagającą kwestią jest część mechaniczna, bo w budowie układów elektrycznych mamy już doświadczenie - dodaje.

- Naszym założeniem jest przygotowanie tego pojazdu do uzyskania homologacji. Potrzebna będzie zatem opinia rzeczoznawcy, który zbada samochód i dopuści go do użytku - podkreślają studenci poznańskiej politechniki.

- Ostatnim etapem jest badanie na stacji diagnostycznej, która może dopuścić pojazd do ruchu - zaznaczają autorzy projektu.

Obecnie cały projekt finansuje poznańska uczelnia. Jeśli jednak prace nad prototypem zakończą się sukcesem, to niewykluczone, że znajdą się chętni, którzy zdecydują się zainwestować w elektrycznego malucha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty