Ul. Limanowskiego nadal pozostaje zamknięta na remontowanych odcinkach: od al. Włókniarzy do Klonowej oraz od Zachodniej do Sierakowskiego. Jedyny fragment, po którym mogą poruszać się auta to Klonowa - Sierakowskiego.
**CZYTAJ TAKŻE
Najgorsze drogi są w Łodzi i KrakowieUlica Rokocińska w Łodzi bezpieczniejsza dla kierowców**
Pod koniec marca drogowcy zezwolili na kursowanie autobusów między Włókniarzy i Grunwaldzką, ale taki przywilej dostało tylko MPK.
Zarząd Dróg i Transportu tłumaczył, że nie może udostępnić tego odcinka dla innych aut, bo będzie tam jeszcze wymieniane torowisko i chodniki. Po prawie dwóch miesiącach nic się nie zmieniło.
- Na wszystkich odcinkach ul. Limanowskiego prace jeszcze trwają. Jak tylko się zakończą, zwrócimy się do nadzoru budowlanego z prośbą o zezwolenie na ich użytkowanie - zapowiada Aleksandra Mioduszewska z biura prasowego ZDiT.
Na razie kierowcy muszą omijać spory fragment remontowanej ul. Limanowskiego ulicami Pojezierską oraz Lutomierską. Niestety, na tej ostatniej korki są ogromne. Znikną pewnie dopiero pod koniec listopada, gdy zakończy się remont na Limanowskiego.
Kierowcy muszą też uważnie patrzeć na znaki na ul. Rudzkiej, gdzie w nocy z piątku na sobotę zmieniła się organizacja ruchu. Jej remont również potrwa do 30 listopada. Natomiast już za tydzień prace powinny się zakończyć na ul. Rokicińskiej. Ich termin mija 31 maja.
Źródło: Dziennik Łódzki
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?