Kultura na drodze. Czy jest przestrzegana w Polsce?

Karol Biela, Grzegorz Lipiec
Ciągle nam brakuje kultury za kółkiem
Ciągle nam brakuje kultury za kółkiem
Wymuszanie pierwszeństwa, wyprzedzanie na trzeciego, parkowanie na trawnikach czy tarasowanie chodników to wciąż zjawiska powszechne na ulicach.

Portale internetowe są pełne filmów, jak piraci za kierownicą jeżdżą w Rosji czy na Ukrainie. W Polsce mimo, że z roku na rok jest coraz lepiej, to wielu kierowców zapomina o kulturalnej jeździe oraz parkowaniu w miejscach do tego przeznaczonych. W zgodnej opinii zapytanych przez nas kierowców z kulturą jazdy w Polsce jest coraz lepiej. Jeździmy uważniej, ale do Niemców, Norwegów, albo Szwedów jest nam jeszcze daleko.

Parkują, gdzie popadnie

Wielokrotnie informowaliśmy, jak wygląda parkowanie samochodów choćby w centrum Tarnobrzega. Trotuary są cały czas zastawiane przez parkujące samochody. Straż Miejska karze mandatami, ale to i tak nie pomaga.

Kilkanaście metrów od naszej redakcji, przy ulicy Słowackiego, mogliśmy zobaczyć, że karanie mandatami przez strażników miejskich nie odniosło efektów. Trzy samochody zajęły całą szerokość chodnika i skutecznie zatarasowały drogę pieszym.

Podobnie sytuacja wygląda na ulicy Kochanowskiego, a także na osiedlowych uliczkach osiedla Przywiśle, gdzie trzeba slalomem mijać samochody stojące na chodnikach. Dlaczego? W centrum Tarnobrzega trudno znaleźć nawet w godzinach porannych miejsce do zaparkowania swojego samochodu. Dlatego też kierowcy korzystają z każdej wolnej przestrzeni, wjeżdżając na chodniki oraz trawniki. Za parkowanie samochodem na chodniku grozi nam mandat w wysokości 100 zł oraz jeden punkt karny.

- Wykroczenia dotyczące bezpieczeństwa w komunikacji zajmują czołową pozycję w statystykach naszej służby - mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu. - Kiedy tylko kierowcy notorycznie łamią przepisy są karani mandatami. Najczęściej kierowcy parkują na trawnikach, albo tarasują chodniki.

Zobacz też: Redakcyjny test Mazdy CX-5

Narażony rowerzysta

Złe parkowanie nie jest jedynym problemem. Statystyki wskazują, że ryzyko bycia ofiarą wypadku na drogach krajowych w Polsce jest czterokrotnie większe niż w Niemczech. Na autostradach to ryzyko wzrasta do sześciu razy. Od stycznia do czerwca zginęło 1555 osób. Okazuje się, że najbardziej narażeni są... rowerzyści. Średnio na polskich drogach ginie 500 rowerzystów, a ponad pięć tysięcy zostaje rannych.

Opinia eksperta

- Co do kultury jazdy to wszystko zależy od samego kierowcy. Są tacy, którzy na drodze pamiętają o wszystkich użytkownikach, ale zdarzają się i kierowcy, dla których liczy się tylko własna osoba. Policja może tylko przypominać o zasadach bezpiecznej jazdy, a także karać mandatami lub pouczać - mówi komisarz Paweł Międlar, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. 

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty