Ciężarówka należąca do litewskiej firmy transportowej została zatrzymana na krajowej „dziewiętnastce”. Pojazd przewoził elementy klimatyzatorów z Węgier do Kazachstanu.
W trakcie analizy danych zapisanych w tachografie cyfrowym inspektorzy nabrali podejrzeń, że prawie nowy samochód został wyposażony w wyłącznik umożliwiający kierowcy rejestrowanie okresu odpoczynku w czasie rzeczywistej jazdy.
Ciężarówka została skierowana do serwisu tachografów, gdzie szybko potwierdziły się przypuszczenia inspektorów. Urządzenie rejestrujące aktywności kierującego zostało doprowadzone do właściwego stanu na koszt właściciela pojazdu.
Wobec zagranicznego przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary w wysokości 12 tysięcy złotych. Przedsiębiorca musiał wpłacić taką kwotę na poczet przyszłej kary, w innym przypadku pojazd trafiłyby na parking strzeżony.
Zobacz także: To musisz wiedzieć o akumulatorze
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?