Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kodeks drogowy 2022. Którzy kierowcy zapłacą podwójne mandaty? Zmiany od 17 września 2022

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Łącznie niemal połowa osób (prawie 48 proc.) jest przekonana, że nowe rozwiązania zdyscyplinują kierowców
Łącznie niemal połowa osób (prawie 48 proc.) jest przekonana, że nowe rozwiązania zdyscyplinują kierowców Grzegorz Olkowski
Łącznie niemal połowa osób (prawie 48 proc.) jest przekonana, że nowe rozwiązania zdyscyplinują kierowców, jednak blisko 80 proc. młodych nie wierzy w skuteczność słonych kar za wykroczenia drogowe – wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej”.

Od 17 września br. kierujący, który popełni zawarte na liście wykroczenie, a w ciągu dwóch lat ponownie zostanie przyłapany na tym samym występku, zapłaci podwójną stawkę mandatu.

Zasada recydywy obejmie również:

  • zakaz objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór,
  • wjeżdżanie na przejazd przy niezakończonym opuszczaniu lub podnoszeniu zapór lub półzapór,
  • wjeżdżanie na przejazd, jeśli po drugiej stronie nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy.

Za powyższe wykroczenia kierowcy zapłacą nie 2 000 zł, a 4 000 zł kary.

Z kolei za poniższe wykroczenia kierowcom będzie grozić nie 1 500 zł, a 3 000 zł w przypadku recydywy:

  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, który znajduje się na przejściu dla pieszych lub wchodzi na nie,
  • nieustąpienie przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi na którą wjeżdża,
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszym przy przejeżdżaniu przez chodnik lub drogę dla pieszych albo podczas jazdy po placu, na którym ruch pieszych i pojazdów odbywa się po tej samej powierzchni,
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszym przez kierującego pojazdem podczas włączania się do ruchu,
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przy cofaniu pojazdem,
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszym przez kierującego pojazdem w strefie zamieszkania,
  • niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej,
  • wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany lub bezpośrednio przed tym przejściem,
  • ominięcie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, ale zatrzymał się celem ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,
  • naruszenie zakazu jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych.

Recydywą objęte zostanie również przekroczenie prędkości o:

  • 31 do 40 km/h – zamiast 800 zł, kara wyniesie 1 600 zł,
  • 41 do 50 km/h – zamiast 1 000 zł, kara wyniesie 2 000 zł,
  • 51 do 60 km/h – zamiast 1 500 zł, kara wyniesie 3 000 zł,
  • 61 do 70 km/h – zamiast 2 000 zł, kara wyniesie 4 000 zł,
  • 71 km/h i więcej – zamiast 2 500 zł, kara wyniesie 5 000 zł.

Czy to poprawi bezpieczeństwo? Starsi i zazwyczaj bardziej doświadczeni uważają, że tak. Jednak najmłodsi wiekiem są zdecydowanie krytyczni wobec podwójnych kar przy recydywie – wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej". Badanie przeprowadzono 9–10 września.

"Łącznie niemal połowa osób (prawie 48 proc.) jest przekonana, że nowe rozwiązania zdyscyplinują kierowców – sceptyków jest tylko nieznacznie mniej. Poglądy na tę kwestię zdecydowane różnią się w zależności od wieku. I tak aż 79 proc. 18–29-latków uważa, że od surowego karania nie będzie bezpiecznej. Z wiekiem wiara w skuteczność wysokich mandatów sukcesywnie rośnie i już 58 proc. osób po 50. roku życia jest przekonanych, że jeśli kierowca słono zapłaci za wybryki na drodze, to odstraszy go od podobnych zachowań w przyszłości" - czytamy w gazecie.

Tymczasem eksperci, z którymi rozmawiała "Rz" zauważają, że kierowcy w wieku 18–24 lat mają problem z przepisową jazdą i powodują najwięcej tragicznych wypadków. Raport Biura Ruchu Drogowego KGP mówi wprost, że "charakteryzującą się najwyższym wskaźnikiem liczby wypadków na 10 tys. populacji". Gazeta zaznacza, że w ubiegłym roku młodzi byli sprawcami niemal co piątego wypadku powstałego z winy kierujących, przy czym było w nich ponad 55 proc. zabitych, a więcej niż co trzecia kraksa powstała przez nadmierną prędkość.

"W skuteczność wysokich kar dla kierowców bardziej wierzą mężczyźni niż kobiety i częściej mieszkańcy dużych miast. Na wsi nieco więcej jest przeciwników niż zwolenników surowego karania" - zauważa "Rz".

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty