Klient w sieci

Mieczysław Teer
fot. PZU
fot. PZU
Najstarsze polskie towarzystwo ubezpieczeniowe wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów.

PZU S.A. uruchomiło sieć naprawczą, składającej się z 794 warsztatów samochodowych, rozmieszczonych na terenie całego kraju, wyłonionych spośród ponad 3 tysięcy placówek w kilkuetapowej procedurze kwalifikacyjnej - poinformował Tomasz Tarkowski, naczelnik Biura Likwidacji Szkód.

 

fot. PZU
fot. PZU

Każdy klient PZU (a przypomnijmy, że klientem jest także poszkodowany przez sprawcę ubezpieczonego w tej największej krajowej firmie asekuracyjnej) może skorzystać z tej, jak się wydaje, bardzo interesującej oferty. Warsztaty znajdujące się w Sieci przyjmują uszkodzone samochody przez 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. 63 procent z nich to autoryzowane serwisy różnych marek, pozostałe, to tzw. zakłady niezależne.

 

Według deklaracji PZU, klient, który zdecyduje się na likwidację szkody w jednej z placówek Sieci, może liczyć na naprawę zgodną z technologią producenta i - co równie ważne - wykonaną w krótkim terminie. Temu ostatniemu sprzyjać ma zarówno specjalna oferta dostawców części samochodowych przygotowana dla tych warsztatów, jak i zapis w umowie, gwarantujący pierwszeństwo obsługi klientów PZU. Dodatkowym plusem jest możliwość zlecenia zakładowi rozliczenia się z ubezpieczycielem oraz bonusy, oferowane przez część warsztatów, takie jak bezpłatne auta zastępcze, dostarczanie wyremontowanego samochodu pod adres wskazany przez klienta etc. Wszystkie warsztaty zapewniają roczną gwarancję na wykonaną naprawę.

 

Dodajmy, że przedstawiona powyżej oferta w jakiejkolwiek mierze nie ogranicza prawa poszkodowanego do wyboru zarówno sposobu naprawy samochodu, jak i wyboru placówki. PZU w dalszym ciągu będzie stosowało dotychczasowy system rozliczeń szkód komunikacyjnych.

 

Nie ma co ukrywać, że prócz udogodnień, jakie uruchomienie Sieci przyniesie klientom, rozwiązanie to da również wymierne korzyści PZU. Ścisła kontrola nad placówkami naprawczymi pozwoli w jakiejś mierze wyeliminować zawyżanie kosztów. Jako przykład podajmy, że średni koszt holowania rozbitego auta wykonywanego przez firmę mającą podpisaną umowę z ubezpieczycielem jest bez mała o połowę niższy niż takiej samej usługi wykonywanej przez "wolnych strzelców". Oszczędności dla PZU przyniesie również skrócenie czasu naprawy, a przez to zmniejszenie kosztów wynajmu samochodów zastępczych.

Jak funkcjonuje Sieć i czy cieszy się popularnością wśród klientów PZU przekonamy się po kilku miesiącach.

 

Stworzenie Sieci jest pierwszym etapem realizacji kompleksowego programu Telepomocy, w którym w zasadzie cała procedura likwidacji szkody będzie mogła odbywać się przez telefon.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty