Dwa dni - dwie wpadki po alkoholu

policja.pl
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
Pierwszy raz wpadł w ręce policjantów w poniedziałek, drugi we wtorek, gdy spowodował kolizję. Za każdym razem urządzenie do badania trzeźwości wskazywało około dwóch promili alkoholu w jego organizmie. Teraz kierowcy opla grozi kara do dwóch lat więzienia.

W miniony poniedziałek (27.05.13) policjanci z komisariatu Toruń Śródmieście zatrzymali do kontroli opla astrę.

Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse

Podczas legitymowania mundurowi wyczuli od kierowcy alkohol. Alkotest wskazał organizmie24-latka ponad dwa promile. Funkcjonariusze zatrzymali jego prawo jazdy, a auto przekazali, zgodnie z wolą właściciela,pasażerowi. Następnego dnia (28.05.13) około godz. 12.30, dyżurny toruńskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kolizji, która miała miejsce na Szosie Lubickiej. Skierowani tam policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierowca opla astra, zawracając na wysokości ul. Rydygiera, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z jadącym w kierunku centrum miasta samochodem kia sportage. Ponadto okazało się, że to ten sam kierujący, który dzień wcześniej stracił prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. Policjanci sprawdzili trzeźwość uczestników kolizji. Niestety okazało się, że kierowca opla ponownie siadł za kierownicę po pijanemu. Urządzenie wykazało, że tym razem miał w organizmie prawie dwa promile. Wkrótce materiały z obydwu postępowań trafią do toruńskiego sądu, który zadecyduje o wysokości kary za popełnione przestępstwa.

Przypominamy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do dwóch lat więzienia.

asp. Mariusz Sierzchuła
Zespół ds. Komunikacji Społecznej
KMP w Toruniu

źródło: policja.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty