Sygnały płyną po tzw. szynie danych CAN, w wersji cyfrowej, a taka forma pozwala na zarządzanie nimi przez komputer.
Dzięki temu rozwiązaniu osiągnięto znaczne zmniejszenie ilości przewodów miedzianych używanych na wiązki elektryczne samochodu oraz podniesiono szybkość przepływu sygnałów.
Korzyść dla użytkownika polega m.in. na tym, że komputer ma zaprogramowaną hierarchię ważności sygnałów, istotną z punktu widzenia funkcjonowania auta. Nie pozwala on na włączenie np. ogrzewania szyby, gdy akumulator jest rozładowany a silnik pracuje na wolnych obrotach.
Wadą instalacji multipleksowej jest brak możliwości wykonania napraw przez łączenie przewodów oraz wrażliwość na uszkodzenia mechaniczne. W razie awarii trzeba wymieniać cały zespół.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?