Ceny polis OC. Składki najtańszych OC też pną się do góry

Jeszcze przed sprawdzeniem średniego kosztu obowiązkowych ubezpieczeń OC od najbardziej przystępnych cenowo towarzystw, warto przypomnieć zasady ustalania przeciętnej składki przez Ubea.pl. Majowe wydanie barometru OC podobnie jak wszystkie wcześniejsze, bazuje na faktycznych kalkulacjach kierowców, którzy samodzielnie wyszukiwali odpowiednie polisy. „Co miesiąc z kalkulatora OC porównywarki Ubea.pl korzysta ponad 100 000 rzeczywistych właścicieli aut” - przypomina Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Comiesięczne wyniki wyliczeń dla kierowców prezentujące propozycje cenowe ubezpieczycieli służą następnie do ustalenia przeciętnego poziomu składki OC w danym miesiącu. Ta zasada nie zmieniła się w odniesieniu do majowego barometru Ubea.pl.

„Różnica polega jedynie na uwzględnieniu ofert tylko dwóch zakładów ubezpieczeniowych ze średnią składką OC najmniejszą w danym miesiącu. Taka analiza została wykonana aż dwa lata wstecz, czyli począwszy od maja 2021 roku” - wyjaśnia Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Poniższy wykres przedstawia wyniki analizy wykonanej według wcześniej opisywanych założeń. Jak nietrudno zauważyć, w przypadku średniej składki OC z dwóch „najtańszych” towarzystw mieliśmy do czynienia z cyklami wzrostów i spadków. Jednakże wynik dotyczący maja 2023 r. (901 zł) okazał się niemal najwyższy w całym dwuletnim okresie analizy. Nominalnie odrobinę drożej było jedynie od września do listopada 2021 r., a także nieco wcześniej - w lipcu 2021 r. Oczywiście, oprócz porównań nominalnych można brać pod uwagę inflację. Wtedy okaże się, że ostatnia średnia składka OC z maja 2023 r. była nadal dość daleka od wcześniejszych rekordów.

„Wzrost przeciętnego kosztu OC z najtańszych firm widoczny w marcu, kwietniu i maju 2023 r. pozostaje jednak faktem” - komentuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

W kontekście powyższych danych, ciekawą kwestią wydaje się na pewno poprawa bezpieczeństwa drogowego widoczna w IV kw. 2022 r. oraz I kw. 2023 r. Na tę sporą, pozytywną zmianę uwagę niedawno zwracali eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl. Trudno się dziwić, ponieważ pozytywne różnice z I kw. 2023 r. były następujące wobec sytuacji notowanej rok wcześniej:

• wypadki drogowe - spadek o 6% względem I kw. 2022 r.
• ofiary wypadków, ogółem - spadek o 6% względem I kw. 2022 r.
• ofiary wypadków, zabici - spadek o 15% względem I kw. 2022 r.
• ofiary wypadków, ranni - spadek o 5% względem I kw. 2022 r.
• kolizje - spadek o 4% względem I kw. 2022 r.

Wydaje się jednak, że zakłady ubezpieczeniowe mimo wszystko będą zmierzały do podnoszenia składek, bo bezpieczeństwo drogowe nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na wynik finansowy ze sprzedaży obowiązkowego OC. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na inflację zwiększającą koszty likwidacji szkód oraz skutki ubiegłorocznych rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego.

„Niestety, KNF nie opublikował jeszcze wyników finansowych ubezpieczycieli z I kw. 2023 r. Te dane mogłyby nam powiedzieć więcej o aktualnej sytuacji finansowej zakładów ubezpieczeń. Przypomnijmy, że w ujęciu rocznym (2021 r./2022 r.) zysk techniczny ze sprzedaży OC spadł ponad dwukrotnie (z 0,66 mld zł do 0,25 mld zł)” - podsumowuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl