Co to oznacza? Dwucylindrowy silnik spalinowy o niewielkiej pojemności, pochodzący najprawdopodobniej z motocykla, będzie pełnił rolę generatora prądu. W żaden sposób nie będzie połączony z kołami pojazdu, lecz służył do uzupełniania energii akumulatorów zasilających jednostkę elektryczną.
Dzięki temu, zasięg tego niewielkiego auta miejskiego ma przekraczać nawet 400 km. To znacznie więcej, niż w przypadku standardowego i3 o napędzie wyłącznie elektrycznym. W tym przypadku, pojazd może pokonać najwyżej 160 km bez potrzeby uzupełniania energii.
Zdaniem Herberta Diessa, szefa działu badań i rozwoju bawarskiej marki, sprzedaż hybrydowych wersji będzie stanowiła połowę wszystkich i3. Jednak w kolejnych latach, liczba ta ma się zmniejszyć do ok. 20%. - "Moim zdaniem, początkowa sprzedaż hybrydowych i3 będzie duża, ze względu na obawy związane z niewielkim zasięgiem pojazdów na prąd. Z czasem się to jednak zmieni, gdyż klienci zrozumieją, że znacznie przewyższa to ich potrzeby" - powiedział.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?