Będą zmiany w systemie e-myta?

(pp) źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse
Wygląda na to, że w najbliższych miesiącach ulegnie zmianie system karania kierowców, którzy nie zapłacili za przejazd drogami objętymi e-mytem. Wciąż jednak nie podjęto w tym celu żadnych konkretnych działań - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Fot. Archiwum Polskapresse
Fot. Archiwum Polskapresse

W tej chwili trwają negocjacje, które mają zakończyć się uzgodnieniem wspólnego stanowiska w sprawie nowych regulacji prawnych. W obradach tych uczestniczą przedstawiciele Ministerstwa Transportu, Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Według ostatnich uzgodnień, w sytuacji, gdy kierowca minie bramownicę e-myta nie posiadając ważnych opłat, nie zostanie automatycznie ukarany. Będzie miał szansę na uregulowanie płatności, zaś jedyną konsekwencją będzie niewielka kara finansowa, doliczona do opłaty za przejazd. Obecnie, mandat ten wynosi aż 3 tys. zł za każdą miniętą bramownicę.

Drugim aspektem podlegającym negocjacjom jest sumowanie się kar. Obecnie, funkcjonariusze GITD nakładają na kierowców mandat po każdym minięciu bramownicy e-myta, nawet gdy te są oddalone od siebie o zaledwie kilkaset metrów. Wynika to z luki prawnej. W przepisach nie zdefiniowano bowiem przejazdu drogą płatną. Przewoźnicy chcą podzielić drogi na strefy, w ramach których przejechanie nawet kilku bramownic bez ważnych opłat wiązałoby się z uiszczeniem tylko jednej kary.

Rozmowy mają się zakończyć jeszcze w tym roku. Dopiero wtedy będzie można powiedzieć, czy uzgodnione zmiany wejdą w życie.

Przypomnijmy, że e-myto zastąpiło w 2011 roku stosowane wcześniej winiety. System ten jest obowiązkowy dla samochodów o DMC powyżej 3,5 tony, zaś opcjonalnie mogą z niego korzystać także lżejsze pojazdy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty