W 2023 r. udział samochodów całkowicie elektrycznych (Battery Electric Vehicle - BEV) w rejestracjach nowych pojazdów osobowych wynosił 3,6 proc, podczas gdy w 2019 r. było to 0,3 proc. - podaje raport Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności (PSNM).
Według PSNM w 2023 r. sprzedanych zostało 23,4 tys. samochodów w pełni elektrycznych, a park takich pojazdów składał się z 56,8 tys. egzemplarzy. W 2020 r. było to odpowiednio 4,6 tys. oraz 9,3 tys. sztuk. Autorzy raportu szacują, że w 2030 r. w Polsce przybędzie 168,9 tys. samochodów elektrycznych na baterie, a park tych pojazdów sięgnie 840 tys. egzemplarzy.
Jak zauważono, elektromobilność w Polsce wciąż koncentruje się przede wszystkim w największych miastach. W Warszawie funkcjonuje niespełna 23 proc. całej polskiej floty. Zaznaczono też, że stolica odpowiadała za ponad 24 proc. nowych rejestracji BEV w Polsce w 2023 r.
Według raportu ok. 26 proc. krajowego parku pojazdów zeroemisyjnych zarejestrowano w miastach liczących od 300 tys. do 1 mln mieszkańców – Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, Bydgoszczy i Lublinie. Flota w mniejszych ośrodkach miejskich, o liczbie mieszkańców od 150 tys. do 300 tys., stanowi 12 proc. łącznej liczby samochodów z napędem elektrycznym w Polsce, natomiast miast liczących od 50 tys. do 150 tys. osób – 8 proc.
Przekazano również, że przedsiębiorcy (bez uwzględnienia osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą) odpowiadają za 85 proc. rejestracji nowych samochodów z napędem elektrycznym na polskim rynku, co oznacza, że zauważalny jest wzrost udziału firm względem poprzednich lat. Liderami pod względem liczby rejestracji BEV wśród przedsiębiorców są firmy z obszaru CFM (Car Fleet Management - firmy zarządzające flotą samochodową), które stanowiły 73 proc. nabywców instytucjonalnych oraz dealerzy samochodowi (13 proc.).
Pomimo potencjalnych negatywnych czynników (np. wzrostu cen energii) eksperci z PSNM prognozują kontynuację wzrostu popytu na samochody elektryczne wśród nabywców w Polsce. "Zakładamy, że do 2030 r. sprzedaż osobowych i dostawczych samochodów całkowicie elektrycznych w naszym kraju będzie ponad 7-krotnie wyższa niż w roku 2023" - napisano w komunikacie. Z prognoz stowarzyszenia wynika też, że - przy spełnieniu odpowiednich warunków - udział samochodów całkowicie elektrycznych na polskim rynku nowych pojazdów osobowych może wzrosnąć do prawie 12 proc. w 2025 r. i ok. 22 proc. w 2030 r.
Zwrócono też uwagę na fakt, że prognozowana szybka elektryfikacja transportu w najbliższych latach powoduje, że konieczne jest "zdecydowane przyspieszenie" rozbudowy infrastruktury ładowania w Polsce.
ZOBACZ TAKŻE: Hyundai Ioniq 5 77 kWh AWD 325 KM. Test, wrażenia z jazdy, zużycie energii, ceny i wyposażenie
[cyt]"Unijne rozporządzenie AFIR zakłada, że na każdy samochód całkowicie elektryczny w państwach członkowskich powinno przypadać 1,3 kW mocy w infrastrukturze ogólnodostępnej, zaś na każdą hybrydę typu plug-in 0,8 kW. W konsekwencji, uwzględniając ujęte w "Polish EV Outlook 2024" prognozy rozwoju floty, łączna moc stacji ładowania w Polsce powinna wzrosnąć od chwili obecnej o 548 proc., czyli 6,5-razy do 2030 r. Innymi słowy, potrzebujemy ponad 1281 MW mocy zainstalowanej w infrastrukturze ogólnodostępnej, co bez zdecydowanego usprawnienia procedur przyłączeniowych będzie niewykonalne. Do tej pory udało się uruchomić łącznie ok. 234 MW" - powiedział członek zarządu PSNM Aleksander Rajch, cytowany w komunikacie.
Źródło:
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?