Padający deszcz, droga krajowa nr 3 pod Zieloną Górą i bezmyślny kierowca dostawczego Renault, który wyprzedza ciężarówkę zmuszając innych kierowców do zjechania na pobocze. Ma pecha, bo jednym z aut nadjeżdżających z przeciwka jest radiowóz z wideorejestratorem.
Jak informuje "Gazeta Lubuska" (Pirat drogowy jechał na czołówkę z radiowozem (wideo)), kierowca dostał 500 zł mandatu i sześć punktów karnych. Przerażające jest jednak to, że nie czuł się winny.
- Żadnych ciągłych nie przekroczyłem - bronił się podczas rozmowy z policjantami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?