W co dziesiątym wypadku samochodowym na wielkopolskich drogach krajowych samochód uderza w przydrożne drzewo. Tymczasem na mniej od nich uczęszczanych drogach wojewódzkich, aż co szósty wypadek kończył się zderzeniem z drzewem. Drogi wojewódzkie są gęściej obsadzone drzewami.
Trwa dyskusja między dyrekcjami dróg krajowych a Ministerstwem Infrastruktury na temat przyszłości przydrożnych drzew. Wiele regionalnych dyrekcji chce wycinki. Przeciwstawiają się im organizacje ekologiczne.
Tymczasem w 2004 roku w Wielkopolsce 209 razy samochody uderzały w przydrożne drzewa, na skutek czego zmarły 39 osoby, a 262 zostało rannych.
- Drogi powinny być na tyle bezpieczne, by w tak zwanym pasie drogowym nie było zagrożeń dla ruchu - wyjaśnia Witold Kapustyński, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Rzeczywiście na drogach wojewódzkich największym zagrożeniem są drzewa, które często rosną tuż przy samej jezdni. Kiedyś, gdy nie było tak dużego natężenia ruchu jak dzisiaj, zagrożenie dla podróżujących nie było tak odczuwalne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
