W Opatowie piesi stwarzają zagrożenie na drodze krajowej nr 9

Mieszkańcy idą z placu targowego do centrum Opatowa przechodząc przez ulicę Sienkiewicza, gdyż tędy jest najbliżej. Idą też do sklepu Biedronka po drugiej stronie ulicy.

Najbliższe przejście znajduje się kilkaset metrów dalej, na wysokości starostwa powiatowego. Jednak dla pieszego, to zbyt długi dystans. Lepiej przejść przez jezdnię byle gdzie. Mieszkańcy wolą ryzykować życiem, stwarzając zagrożenie nie tylko sobie. Tymczasem ruch na ulicy Sienkiewicza (droga krajowa numer 9) jest ogromny. Samochód za samochodem. Nie tylko osobowe. Łatwo o wypadek.

- Policjanci widzą problem - zapewnia aspirant Grzegorz Rusak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. - Szczególnie w środy kierowane są patrole, które w przypadku zauważenia zachowania się niezgodnego z prawem nakładają mandaty.

Problem nagminnego przechodzenia pieszych w środę przez ulicę Sienkiewicza zauważyły też władze miasta i gminy. Padła propozycja zrobienia tutaj przejścia dla pieszych ze światłami czynnymi tylko w środy. Ktoś też wspomniał o kładce dla pieszych z placu targowego prosto do...sklepu Biedronka.
Najcelniej jednak o zapewnieniu bezpieczeństwa pieszym wypowiedziała się Małgorzata Stankowska-Kolasińska, nowy rzecznik prasowy Andrzeja Chanieckiego, burmistrza Opatowa.

- Umieszczenia przejścia w tym miejscu byłoby nienajlepszym rozwiązaniem - uważa rzeczniczka burmistrza. - Wystarczy przejście, które już jest, na wysokości starostwa i policji.

Na szczęście innego zdania jest Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Na ulicy Sienkiewicza, na wysokości placu targowego zrobimy przejście dla pieszych - zapewnia Małgorzata Pawelec. - Pasy na jezdni oraz oznakowanie umieścimy dopiero po zakończeniu remontu ulicy Sienkiewicza, czyli w październiku.

Nie ma wątpliwości, że kolejne przejście dla pieszych na ulicy Sienkiewicza, w rejonie placu targowego jest bardzo potrzebne. Przede wszystkim przechodzenie przez jezdnię skumuluje w jednym miejscu, a pieszym zapewni bezpieczeństwo.

Michał LESZCZYŃSKI
leszczyń[email protected]