Ulica Grodzka w Słupsku dla rowerzystów. Mandaty dla kierowców

redakcja.gdp
Ulica Grodzka w Słupsku dla rowerzystów. Mandaty dla kierowców
Ulica Grodzka w Słupsku dla rowerzystów. Mandaty dla kierowców
Dla rowerzystów mamy dobrą wiadomość – już wkrótce będą mogli jeździć ulicą Grodzką w Słupsku. Dla kierowców złą, bo od poniedziałku straż miejska zacznie tu karać mandatami.
Ulica Grodzka w Słupsku dla rowerzystów. Mandaty dla kierowców
Ulica Grodzka w Słupsku dla rowerzystów. Mandaty dla kierowców

Po czterech miesiącach remontu, w miniony wtorek przywrócono ruch na ulicy Grodzkiej. 50-metrowy odcinek tej ulicy jest jednak zamknięty dla ruchu samochodowego i... zgodnie z obowiązującym oznakowaniem także dla rowerzystów. To bulwersuje i jednych, i drugich, ale wydaje się, że zwłaszcza rowerzyści mają w tej kwestii racjonalne argumenty przeciwko nowemu rozwiązaniu.

– Samochody to jedno, ale rowery? – denerwuje się Eugeniusz Niemiec, rowerzysta ze Słupska. – To zupełnie bez sensu, że centrum miasta zamyka się dla rowerzystów. Na całym świecie jest zupełnie odwrotnie – dodaje Niemiec.

Marcin Grzybiński z Zarządu Infrastruktury Miejskiej uspokaja. – Również jesteśmy zdania, że takie rejony miasta są jak najbardziej dla rowerzystów i sami przy każdej okazji namawiamy słupszczan, by, jeśli tylko mogą, przesiadali się z samochodów na dwa kółka. W tym przypadku doszło do przeoczenia, które jak najszybciej postaramy się naprawić. A rowerzyści będą mogli jeździć ulicą Grodzką.

Reasumując, oznakowanie w rejonie ulicy Grodzkiej zostanie uzupełnione, by zakaz ruchu na tym odcinku ich nie dotyczył. Tymczasem dla samochodów 50-metrowy odcinek ul. Grodzkiej pozostaje bezwzględnie zamknięty. Jadąc samochodem tą ulicą, należy objechać kino Milenium. Wielu kierowcom nowe oznakowanie nie przypadło do gustu, więc łamią przepisy. Podobnie jak spora grupa zmotoryzowanych, którzy jeżdżą na pamięć.

Ani dla jednych, ani dla drugich Straż Miejska w Słupsku nie zamierza być pobłażliwa.
– Na razie przez kilka pierwszych dni skończy się na pouczaniu – mówi Waldemar Fuchs, komendant straży miejskiej. – Ale od poniedziałku będziemy już nakładać mandaty. Dodatkowo chciałbym przypomnieć, że w tym miejscu jest kamera z monitoringu miejskiego, której zasięg bardzo wyraźnie łapie ten odcinek drogi. Dlatego kierowcy, którzy nie zostaną złapani na gorącu uczynku, najpewniej i tak otrzymają mandat i oczywiście punkty karne – dodaje Fuchs.

Za jazdę ulicą Grodzką "po staremu” można wzbogacić swoje konto o pięć punktów karnych i uszczuplić portfel o nawet 500 zł.

Autor: Natalia Kwapisz-Daszczyńska
Fot. Kamil Nagórek

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty