Większość europejskich producentów samochodów, zwłaszcza niemieckich, od dłuższego czasu informowała o tym, że plany UE dotyczące stopniowego zaostrzania norm emisji CO2 są zbyt surowe, a ich zrealizowanie będzie wiązało się z olbrzymimi kosztami. Dlatego też przewodniczący ACEA, Sergio Marchionne wspólnie z komisarzem ds. transportu UE Antonio Tajanim przedstawią swoje propozycje rozwiązania tego problemu w specjalnym raporcie.
Producenci aut z Europy obawiają się, że zwiększone koszty budowy aut przełożą się na wyższe ceny oferowanych przez nich pojazdów. To zaś doprowadzi do sytuacji, w której samochody te przestaną być konkurencyjne na pozostałych kontynentach, a także zmniejszy ich sprzedaż na rodzimych rynkach.
Przypomnijmy, że UE domaga się, aby do 2015 roku średnia emisja CO2 wszystkich pojazdów oferowanych przez danego producenta nie przekraczała 130 g CO2/km. Pięć lat później, limit ten ma być zaostrzony do 95 g. W razie niewypełnienia tego obowiązku, na koncerny zostaną nałożone kary finansowe. Kwestia ta ma być przedyskutowana podczas najbliższego spotkania grupy CARS 21, zrzeszającej największych producentów samochodów w Europie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?