Ubezpieczenia. Nowy trend w wypłatach za nieubezpieczonych sprawców wypadków

Wojciech Frelichowski
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Zmniejsza się wartość odszkodowań wypłacanych przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny za nieubezpieczonych i nieznanych sprawców.

W 2018 roku łączne wypłaty Funduszu z tego tytułu wyniosły ponad 97 mln zł, o 5 procent mniej niż rok wcześniej. Pierwsze półrocze tego roku potwierdza trend spadkowy – o kolejne 7 procent. Jednak jak zauważają przedstawiciele UFG, trudno jednak definitywnie prognozować czy jest to stały trend. Wyraźnie rosną bowiem średnie wypłaty za szkody osobowe, szczególnie kwoty zadośćuczynień żądane przez poszkodowanych.

- Mniej wypłat to przede wszystkim efekt spadku liczby zgłoszeń o przyznanie świadczenia po śmierci osoby bliskiej w wypadku drogowym - wyjaśnia Sława Cwalińska Weychert, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. – Taki trend wynika z wyeksplorowania przez kancelarie odszkodowawcze spraw śmiertelnych wypadków sprzed kilkunastu lat, a także spadku liczby wypadków śmiertelnych na polskich drogach w kolejnych latach ostatniej dekady.

Do UFG trafia coraz mniej roszczeń o odszkodowania przede wszystkim za wypadki spowodowane w odległej przeszłości przez nieznanego sprawcę. W 2018 roku zgłoszonych zostało 876 takich spraw, aż o 25 procent mniej niż rok wcześniej. W pierwszym półroczu 2019 – było to 428 szkód, o kolejne 16 procent mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Powoli wygasa zatem fala roszczeń, która zalała Fundusz w latach 2015/2017 i była bezpośrednim efektem uchwały Sądu Najwyższego. Uchwała ta dopuściła prawo zgłaszania roszczeń o zapłatę zadośćuczynień za wypadki z udziałem nieznanego sprawcy, poprzez możliwość przypisania mu winy, w zdarzeniach sprzed kilkunastu lat (w takich sprawach rozszerzono okres przedawnienia do 20 lat).

Teraz roszczenia za tzw. stare szkody stopniowo wygasają; tylko w 2018 roku UFG wypłacił z tytułu tych zdarzeń o blisko 1 mln złotych mniej niż rok wcześniej.

Inną tendencją mającą wpływ na niższy poziom wypłat z UFG, jest spadek liczby śmiertelnych wypadków drogowych w ostatniej dekadzie (liczba zabitych spadła z ponad 4500 w 2009 roku do 2862 w 2018 roku). W efekcie łączna wysokość wypłacanych przez Fundusz zadośćuczynień i odszkodowań w związku ze śmiercią osoby bliskiej - tylko w minionym roku spadła o 2,45 mln złotych.

Rosną natomiast średnie wartości kwot wypłacanych przez UFG.

– Przede wszystkim jest to efekt coraz wyższych wypłat świadczeń za szkody osobowe, na co mają wpływ coraz wyższe kwoty zadośćuczynień żądane przez poszkodowanych, a także wzrost wypłat za utracone przez nich zarobki oraz wzrost kosztów opieki nad bezpośrednio poszkodowanymi – wyjaśnia Sława Cwalińska-Weychert.

Średnia szkoda osobowa wypłacana przez Fundusz - w przypadku obrażeń własnych ofiar wypadków – w minionym roku wzrosła do blisko 16 tys. złotych, czyli o ponad 10 procent więcej niż rok wcześniej.

Łącznie w całym 2018 roku UFG wypłacił o 1,2 mln złotych więcej tytułem zadośćuczynień za doznaną krzywdę dla bezpośrednich ofiar wypadków. Z kolei średnia szkoda rzeczowa przekroczyła 4,7 tys. złotych, co stanowi wzrost o 2 procent w stosunku do poprzedniego roku.

Zobacz także: Porsche Macan w naszym teście

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty