
Premierę w Wielkiej Brytanii zaplanowano dziesięć dni wcześniej. W nowej serii "Top Gear" Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May zabiorą Astona Martina Vanquisha, SRT Vipera oraz Lexusa LFA w wielką trasę po Ameryce. Odwiedzą Las Vegas i Los Angeles. Będą się ścigać z samolotami myśliwskimi, a następnie rozpoczną wyścig, którego celem będzie granica Meksyku. Trójka prezenterów stworzy też samochód dla seniorów i weźmie pod lupę nową Kię Cee'd.
W 19. serii dowiemy się również, czy na mecz piłkarski we Włoszech szybciej dotrzemy Shelby Mustangiem GT500, czy pociągiem. Fani amerykańskiego serialu "Homeland" zobaczą swojego ulubionego aktora – Damiana Lewisa, który jako pierwszy zasiądzie za kierownicą „samochodu w rozsądnej cenie".
To nie wszystko. Jeremy skonstruuje najmniejszy samochód świata i przetestuje go na ulicach Londynu. James przekona się, czy Bentley Continental GT Speed sprawdza się jako samochód wyścigowy, zaś Richard usiądzie za kierownicą niesamowitego supersamochodu z silnikiem o mocy 720 koni mechanicznych – Pagani Huayry.
Nie zabraknie też kolejnej ekscytującej wyprawy. W odcinku specjalnym prezenterzy wybiorą się do serca Afryki w poszukiwaniu źródeł Nilu. Zadanie nie będzie jednak łatwe. Nie dość, że będą poruszać się wysłużonymi samochodami typu kombi, to brak znajomości geografii nie ułatwi im zadania. Trafią na rzeki pełne krokodyli, wyboiste drogi niszczące zawieszenie oraz najgorszy korek drogowy świata.
"Top Gear" niezmiennie odnosi sukcesy na całym świecie. Program sprzedano na 244 rynki, a na licencji BBC Worldwide powstało już pięć wersji lokalnych: w Australii, Rosji, w Chinach, Korei Południowej i USA.
(jotem)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?