Jak wynika z danych opublikowanych przez policję, ogólna liczba wypadków na polskich drogach spada. Jednocześnie obserwuje
się wzrost udziału w takich zdarzeniach kierujących, którzy ukończyli już 60 lat. W 2012 roku, takie osoby były sprawcami aż 10% wypadków drogowych, jakie miały miejsce w naszym kraju. Wówczas, z ich winy śmierć poniosło ponad 340 osób, a aż 4,2 tys. zostało rannych.
- Choroby wieku podeszłego, wydłużony czas reakcji, zaburzona koordynacja ruchowa, słabszy wzrok czy duża ilość zażywanych leków - to wszystko może prowadzić do poważnego zagrożenia - mówi dr Krzysztof Czarnobilski, ordynator oddziału chorób wewnętrznych i geriatrii szpitala MSW w Krakowie. Pacjentom, u których wykryje się tego typu schorzenia, lekarze mogą jedynie zalecić, by nie zasiadali za kierownicą.
Zgodnie z prawem, w takich przypadkach może interweniować jedynie policja. Jeśli w czasie rutynowej kontroli zajdzie podejrzenie, iż stan zdrowia kierowcy może stanowić zagrożenie dla innych użytkowników dróg, wówczas sprawa zgłaszana jest do Urzędu Miasta. Wówczas, po rozpatrzeniu sprawy, urzędnicy podejmują decyzję o ewentualnym skierowaniu kierowcy na badania. Funkcjonariusze przyznają jednak, że takie przypadki zdarzają się bardzo rzadko, a osoby w podeszłym wieku zasiadające "za kółkiem" znajdują się właściwie poza wszelką kontrolą.
Zmiana takiego stanu rzeczy może nastąpić dopiero za kilkanaście lat. Przypomnijmy, że w latach 2028-2033, wszyscy kierowcy posiadający bezterminowe prawa jazdy, będą zmuszeni wymienić je na dokumenty uprawniające do kierowania przez kolejne 15 lat. Po tym czasie, przedłużenie uprawnień będzie uzależnione od pozytywnego wyniku badań lekarskich.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?