Rozpoczęła się wyprzedaż aut z rocznika 2012

W tym roku kilku producentów przygotowało bogatą ofertę promocyjną, obejmującą nawet kilka modeli. W przypadku Renault, rabaty rzędu 13-25% dotyczą zarówno miejskiego Clio, jak i Laguny. Pierwszy z tych modeli możemy nabyć już za 34 tys. zł, zaś ceny Laguny wyposażonej w 2-litrowy silnik benzynowy zaczynają się od 65 tysięcy zł. Z kolei Fiat proponuje stosunkowo duży, bo aż 24-procentowy rabat na Pandę Classic. Ten pięciodrzwiowy hatchback z jednostką 1.2-litra został wyceniony na 28 990 zł. To o 9000 zł mniej, niż przed promocją.

Taka przecena jest spowodowana m.in. zakończeniem produkcji tego modelu. Wraz z końcem 2012 roku fabryka w Tychach zaprzestanie wytwarzać Pandę Classic. To właśnie auta, które schodzą z rynku, są oferowane z największymi rabatami. Dlatego też Honda CR-V sprzedawana jest z 11% upustem, dzięki czemu można ją nabyć za około 95 tys. zł, czyli o 12 tys. mniej, niż dotychczas. Na 15-procentowy rabat mogą także liczyć klienci decydujący się na zakup Toyoty Auris. Teraz, podstawowa wersja tego modelu z 1.3-litrową jednostką benzynową kosztuje 54 tys. zł.

Wyjątkowo dużo atrakcyjnych promocji dotyczy minivanów oraz aut rodzinnych. Citroen C4 Picasso oferowany jest z 24% rabatem, Renault Scenic z 13-procentowym, zaś w salonach Skody można spotkać Roomstery przecenione nawet o prawie 20%! Z kolei Ford C-Max jest teraz tańszy o 16 tysięcy i w wersji Trend kosztuje ok. 63 tysięcy zł.

Liczne promocje i rabaty to także ostatnia próba poprawy wyników sprzedaży samochodów, które w ostatnich latach są w Polsce coraz niższe. O ile w 2008 roku nabywców znalazło ponad 370 tys. nowych aut, o tyle w 2011 roku liczba ta była o ponad 50 tys. niższa. Co gorsza, szacuje się, że w 2012 roku sprzedanych zostanie poniżej 300 tys. samochodów. Tylko w listopadzie zarejestrowano 26 891 nowych aut osobowych i dostawczych, czyli o 7,7% mniej, niż w analogicznym okresie 2011 roku.

Poza obniżkami cen, sprzedawcy oferują także atrakcyjne rabaty dotyczące dodatkowych usług i bogatszego wyposażenia. W przypadku Renault, klienci mogą otrzymać zestaw akcesoriów za symboliczną złotówkę. Z kolei osoby decydujące się na zakup Hondy CR-V otrzymają pakiet ubezpieczenia OC, AC i NWW w cenie niecałych 4 tys. zł. Niektórzy sprzedawcy Kii oferują natomiast w prezencie darmowe czujniki parkowania. Co ciekawe, część sprzedawców posiada jeszcze w ofercie ostatnie egzemplarze modeli z 2011 roku. Dotyczy to m.in. Alfy Romeo 159. W takich sytuacjach nie ma jednak możliwości wyboru wyposażenia czy silnika.

Podobnie jak w roku ubiegłym, liczba samochodów objętych promocją nie jest duża. Wynika to z optymalizacji zamówień i dostosowania jej wielkości do zapotrzebowania rynku. Ze względu na panujący obecnie kryzys ekonomiczny w Europie oraz zapaść na rynku motoryzacyjnym, sprzedawcy zamówili mniejszą ilość aut, niż w poprzednich latach. Co więcej, pojazdy dostępne w promocji niejednokrotnie posiadają tylko podstawowe wyposażenie. Wybór jest zatem dość ograniczony.

Kupując nowy samochód tuż przed końcem roku należy mieć na uwadze duży spadek wartości ze względu na starszy rok produkcji. Jednak w niektórych przypadkach, obniżki cen u dilerów przewyższają tę stratę. Osoby, którym nie zależy na szybkim zakupie, mogą wstrzymać się z decyzją do nowego roku. Wówczas, sprzedawcy powinni oferować jeszcze większe rabaty, lecz wybór aut będzie znacznie ograniczony.

Zdaniem eksperta

Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego:

- Obserwowane pod koniec każdego roku wyprzedaże to domena głównie naszego kraju. W większości państw europejskich bierze się pod uwagę datę pierwszej rejestracji, bo to właśnie od tego momentu samochód zaczyna być użytkowany. Niemniej jednak akcje promocyjne to szansa na pobudzenie sprzedaży na objętym kryzysem rynku motoryzacyjnym.

Poniżej prezentujemy wybrane promocje:

Auta miejskie:

Auta kompaktowe:

Auta klasy średniej:

SUV-y/crossovery:

Minivany:

Ceny najtańszej wersji wyposażenia.