Przedstawiciele nie chcą ujawniać szczegółowych danych, ale zdradzają, że w 2016 roku podwoili sprzedaż o połowę względem poprzednich 12 miesięcy. Na całym świecie w ubiegłym roku sprzedano 4 tysiące aut tej marki.
- Jeden z samochodów, który wyjechał z naszego salon zamiast dywanu, który jest wizytówką Rolls-Royce'a, był cały wyszyty skórą ze względu na uczulenie klienta- wyjaśnia Piotr Fus z salonu marki w Warszawie.
Przyznaje, że jedno z najdroższych aut klient zapłacił około pół miliona euro netto. Kto kupuje takie samochody? Głównie są to młodzi, ciężko pracujący ludzie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?