Przez rondo we Włocławku? Najlepiej prosto!

redakcja.regiomoto
Przez rondo we Włocławku? Najlepiej prosto!
Przez rondo we Włocławku? Najlepiej prosto!
Kierowcy dziwią się, dlaczego na wyremontowanych odcinkach ulic pojawiają się przeszkody: - Robią wysepki i ronda chyba tylko po to, żeby nam utrudnić życie.
Przez rondo we Włocławku? Najlepiej prosto!
Przez rondo we Włocławku? Najlepiej prosto!

Pan Stanisław, kierowca dostawczego Iveco, jest zdenerwowany: - Przecież Kapitulna była prostą ulicą z pierwszeństwem przejazdu, komu to przeszkadzało? Zamiast szykan, sprawę załatwiłyby światła. Piesi byliby bezpieczni i jeździłoby się lepiej, bez korków.

Wystarczy chwilę postać przy nowym rondzie na Kapitulnej i popatrzeć na autobusy i ciężarówki. Nawet osobowe często zjeżdżają z asfaltu na kamienną kostkę wewnątrz ronda, by ułatwić sobie przejazd.

Ulica wygląda ładnie, po europejsku. Tuż obok układane są nowe chodniki i ścieżka rowerowa. W godzinach szczytu ruch jest jednak spowolniony - tworzą się korki, choć z bocznych ulic samochody jeszcze nie wjeżdżają na rondo. Ruch się znacznie zwiększy, gdy ul. Obwodowa zostanie oddana do użytku.

- Przez te zawijasy kierowcy skosili już niejeden znak drogowy - twierdzi Kazimierz Lewandowski, który codziennie przemierza tę trasę w drodze z domu do pracy. - A co będzie zimą, gdy zrobi się ślisko? - pyta.

- Projekt techniczny drogi był sporządzany zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - zaznacza Marek Wiliński, z Miejskiego Zarządu Dróg. - Przyjęte rozwiązania techniczne nie będą stwarzały utrudnień w ruchu ani zagrożeń.

- Wybudowali nam drogę tuż przy domkach, równoległą do Kapitulnej, abyśmy mogli dojechać do swoich posesji - mówi Jan Białoskórski. - Już ją poprawiali, bo nawet osobówką trudno było wjechać w bramę. Mam tu sklep, czasem musi więc podjechać samochód ciężarowy z towarem, będę musiał rozładowywać go na ulicy. Na Kapitulną, mimo że przy niej mieszkam, wyjechać nie mogę. Trzeba jechać do Żwirki i Wigury.

Sąsiad pana Jana ma garaż przy domu. Wjazd z ulicy jest teraz tak usytuowany, że auto zawadza podwoziem o garb przy zjeździe. - Będę go musiał zostawiać na zewnątrz - mówi. Przy większych ulewach woda z jezdni będzie mi zalewała garaż.

Miało być ładnie, funkcjonalnie. Jest zgodnie z przepisami.

Tekst i zdjęcie: Andrzej Galczak
Źródło: Pomorska.pl

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty