
Progów spowalniających w Łodzi wciąż przybywa, ale kierowcy specjalizują się w ich omijaniu. Niestraszne są im ani tzw. poduszki berlińskie, ani progi pinezkowe, nie wspominając już o wyniesionych przejściach dla pieszych.
Modernizacja ul. Rojnej miała spowodować spowolnienie ruchu. Do zdjęcia nogi z gazu powinny zmotywować kierowców trzy nowe ronda i wyniesione przejścia dla pieszych. Żeby auta zatrzymywały się przed zebrami, zamontowano nawet przed nimi progi wyspowe, zwane poduszkami berlińskimi. Jednak przy ul. Rojnej 18a (jadąc od Traktorowej) poduszki berlińskie nie zdają egzaminu.
- Przed przejściem dla pieszych, które znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Rojnej i Pasjonistów, zamontowano ogranicznik prędkości w postaci małego kwadratu. Kierowcy, aby go ominąć, wjeżdżają na położoną obok zatokę parkingową. To jest nagminne - zapewnia nasz Czytelnik. - Ostatecznie auta i tak wjeżdżają rozpędzone na przejście. Jedno z nich niedawno potrąciłoby moją wnuczkę, która szła do szkoły muzycznej. Rozwiązaniem mógłby być ogranicznik prędkości zamontowany na całej szerokości ulicy, zamiast tego małego klocka.
Problem w tym, że długich progów, tzw. śpiących policjantów, nie można montować tam, gdzie kursują autobusy. Powód? Wstrząsy, jakie odczuwaliby pasażerowie MPK.
Dlatego właśnie stosuje się poduszki berlińskie, które mieszczą się między kołami autobusów.
- Zastanowimy się nad nowym rozwiązaniem, które zwiększy bezpieczeństwo. Być może zamontujemy separatory wzdłuż parkingu, jak kiedyś na ul. Wólczańskiej, co uniemożliwi kierowcom omijanie progów - mówi Piotr Grabowski z biura prasowego Zarządu Dróg i Transportu. - Jednak żeby wprowadzić zmiany, musimy mieć zgodę Skanskiej, która modernizowała ul. Rojną, bo droga nadal jest na gwarancji.
Progów przybyło też ostatnio w centrum miasta. ZDiT zamontował je na Nawrocie przed ul. Dowborczyków.
- Progi mają zwiększyć bezpieczeństwo pieszych, którzy często wchodzą na przejście zza zaparkowanego na chodniku samochodu i są słabo widoczni - podkreśla Piotr Grabowski. - Poza tym na wspomnianym fragmencie Nawrotu nie ma sygnalizacji świetlnej i progi są jedynym elementem redukującym, często sporą, prędkość aut.
Jednak na Nawrocie zamontowano niewielkie progi pinezkowe, po których większość aut przejeżdża bez znacznej redukcji prędkości. Stanowią one tylko "przedsmak" progów wyspowych. Dlatego na ul. Jaracza przed ul.Sterlinga i na ul. Demokratycznej przy ul. Dzwonowej zamontowano je kilka metrów przed poduszkami berlińskimi i tuż za nimi.
Źródło: Dziennik Łódzki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Apple AirPods 2 biały (MV7N2ZM/A)
Nowe AirPods to słuchawki bezprzewodowe wymyślone …
kup teraz

Beyerdynamic DT 900 Pro X Czarny
Beyerdynamic DT 900 PRO X Słuchawki studyjne do od…
kup teraz

Pioneer HDJ-X5-K czarny
Pioneer DJ stworzył nową linię DJskich słuchawek, …
kup teraz

Beyerdynamic DT770M 80Ohm
BEYERDYNAMIC DT770M Profesjonalne DT770M to słucha…
Pirat drogowy w Lublinie