Po wypadku w Stalowej Woli jest wniosek o aresztowanie kierowcy audi. Kierowca pędził około 145 km/h, gdy śmiertelnie potrącił rowerzystę!

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych przez ulicę Komisji Edukacji Narodowej w ciągu Drogi Wojewódzkiej numer 871 pomiędzy wiaduktem a skrzyżowaniem z Alejami Jana Pawła II. Audi jadące z dużą prędkością uderzyło w 92-letniego rowerzystę przejeżdżającego po przejściu dla pieszych rowerem z napędem elektrycznym. Mężczyzna zginął na miejscu. Świadkowie mówili, że odniesli wrażenie, jakby kierowca audi bezpośrednio przed wypadkiem ścigał się z kierowcą innego samochodu.

- W toku śledztwa ogłoszono już kierowcy audi zarzut. Mężczyzna poruszając się samochodem ze znaczną prędkością około 145 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w sposób umyślny, czym doprowadził do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym - wyjaśnia prokurator Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.

Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 29-latka. Jak ustalono, był on wielokrotnie notowany i karany za wykroczenia związane z przekroczeniem prędkości.