Parkomaty tuż-tuż

Konrad Dudek
Po raz pierwszy zaprezentowano wczoraj w Łodzi parkomat niemieckiej firmy Siemens. Takie urządzenia zaczną działać w mieście najpóźniej 10 sierpnia. Na początek będzie ich 50.

Po raz pierwszy zaprezentowano wczoraj w Łodzi parkomat niemieckiej firmy Siemens. Takie urządzenia zaczną działać w mieście najpóźniej 10 sierpnia. Na początek będzie ich 50.

 

Kolejne automaty będą dostawiane stopniowo partiami, mniej więcej co dziesięć dni. Montaż 210 maszyn ma być zakończony do 15 września. Tego dnia zniknie z ulic ostatni ze 120 łódzkich parkingowych.

Parkomaty tuż-tuż

 

Najbardziej pracowici spośród nich mogą liczyć na zatrudnienie przy obsłudze parkomatów - mówi Alina Giedryś, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. - Liczymy, że maszyny przyniosą miastu większy zysk niż miało to miejsce dotychczas.

 

Podobnego zdania jest Michał Wikliński, prezes firmy Cool Ar z Grudziądza, która wygrała przetarg na montaż i pięcioletnią obsługę parkomatów.

 

- Z doświadczenia wiemy, iż postawienie automatu zamiast człowieka zwiększa przychody z parkowania w mieście o kilkadziesiąt procent - mówi. - W Lesznie dochody te zwiększyły się aż o 600 proc. Według naszych wyliczeń, na jeden parkomat będzie przypadać około 20 miejsc parkingowych.

 

Za parkowanie będzie można płacić tylko monetami i to dokładnie odliczoną kwotę. Automat nie wyda reszty.

 

- Nigdzie w Polsce nie ma parkomatów, które wydają resztę. Takie urządzenia są co prawda na parkingu Galerii Łódzkiej, ale zakup podobnych kosztowałby sześć razy drożej. Zresztą łodzianie powinni się przyzwyczaić do standardów europejskich - mówi Alina Giedryś. - Płacenie za pomocą SMS-ów czy - w przyszłości - karty miejskiej będzie możliwe po zmianie dotychczasowej uchwały Rady Miejskiej. Powinno to nastąpić w niedługim czasie, mamy już nawet gotowy projekt.

 

Opłaty za parkowanie nie zmienią się (50 gr - 1 zł za pierwsze pół godziny postoju i 2 zł za każdą następną godzinę). Bilet z parkomatu trzeba będzie, jak dotychczas, włożyć za szybę samochodu. Kontrolerzy będą wyposażeni w specjalne urządzenia (komputer, drukarka i aparat w jednym).

 

Dzięki temu będą mogli sfotografować auto bez biletu, wypisać mandat i sprawdzić, czy właściciel samochodu nie figuruje na czarnej liście (ma taka powstać) notorycznie nie płacących mandatów za parkowanie. W takich wypadkach może być wzywana policja lub straż miejska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Laboratorium silniki hybrydowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty