Pamięci prezydenta

Michał Kij
Fot. Licoln: W 1921 roku pojawił się pierwszy Lincoln, który konkurował z Cadillakiem. Lincoln był solidny, ale niebyt piękny.
Fot. Licoln: W 1921 roku pojawił się pierwszy Lincoln, który konkurował z Cadillakiem. Lincoln był solidny, ale niebyt piękny.
Dwie najbardziej luksusowe amerykańskie marki samochodów powołał do życia ten sam człowiek: Henry Leland. Tę drugą stworzył mając 74 lata.

W 1902 roku na gruzach firmy, z której wspólnicy wyrzucili Henry’ego Forda Leland zbudował Cadillac Automobile Company. W latach I wojny chciał produkować silniki lotnicze Liberty. Stało się to powodem zatargu z zarządem. Leland odszedł i w 1920 roku otworzył własną firmę. Na cześć swojego ulubionego prezydenta nazwał ją Lincoln Motor Company.

Fot. Licoln: W 1921 roku pojawił się pierwszy Lincoln, który konkurował z Cadillakiem. Lincoln był solidny, ale niebyt piękny.
Fot. Licoln: W 1921 roku pojawił się pierwszy Lincoln, który konkurował z Cadillakiem. Lincoln był solidny, ale niebyt piękny.

 

Dostarczał armii silniki lotnicze, ale wojna wkrótce się skończyła. Postanowił powrócić do produkcji samochodów. Gdy tylko to ogłosił, otrzymał "w ciemno" tysiąc zamówień. Był

Fot. Licoln: Lincoln Zephyr z 1936 roku miał awangardowe nadwozie, świetny silnik V12 i znacznie niższą cenę od pozostałych modeli. To pierwszy Lincoln,
Fot. Licoln: Lincoln Zephyr z 1936 roku miał awangardowe nadwozie, świetny silnik V12 i znacznie niższą cenę od pozostałych modeli. To pierwszy Lincoln, który przypadł do gustu nabywcom.

znany z zamiłowania do perfekcji, a jego auta z wysokiej jakości. W 1921 roku pojawił się pierwszy Lincoln. Miał silnik V8 i konkurował z Cadillakiem.

 

Powojenny kryzys nie sprzyjał drogim samochodom. Ponadto Lincolny, choć niezawodne nie miały za grosz stylu. Leland

Fot. Licoln: Najsłynniejszy model Lincolna to Continental. Na zdjęciu model z 1940 r.
Fot. Licoln: Najsłynniejszy model Lincolna to Continental. Na zdjęciu model z 1940 r.

znalazł się w tarapatach. Pomocną dłoń wyciągnął do niego... Henry Ford. W 1922 kupił firmę pozostawiając jej kierownictwo Lelandowi i jego synowi. Pozory zgody wkrótce prysły. Ford zmusił Lelandów szykanami do odejścia.

Fot. Licoln: Ekskluzywne coupe - Continental Mark II z 1956 był przez pewien czas najdroższym, seryjnym amerykańskim samochodem.
Fot. Licoln: Ekskluzywne coupe - Continental Mark II z 1956 był przez pewien czas najdroższym, seryjnym amerykańskim samochodem.

 

U Forda mówiło się po cichu, że Lincoln to "zabawka" dla jego jedynego syna Edsela. Edsel kochał samochody, ale inaczej niż ojciec. Był koneserem sztuki, powiedział: "Mój ojciec zbudował najpopularniejszy samochód. Ja zrobię najlepszy".

 

Nawiązał współpracę z firmami karoseryjnymi. Lincolny rozkwitły urodą. Sprzedaż wciąż jednak była słaba. Zmienił to Zephyr z 1936 roku. Miał awangardowe nadwozie, świetny

Fot. Licoln: Continental z 1961 r. to dzieło stylisty Elwooda Engela. Jego Continental był skromny i elegancki. Wyznaczył styl marki na całe lata. Wersja
Fot. Licoln: Continental z 1961 r. to dzieło stylisty Elwooda Engela. Jego Continental był skromny i elegancki. Wyznaczył styl marki na całe lata. Wersja kabriolet, również 4-drzwiowa, była ulubionym autem amerykańskich filmowców.

silnik V12 i znacznie niższą cenę od pozostałych modeli. Jesienią 1938 Edsel poprosił stylistę Boba Gregorie, aby zbudował dla niego sportowy kabriolet na bazie Zephyra. Pojechał nim na wypoczynek na Florydę. Smukły wóz z kołem zapasowym na tylnym zderzaku wzbudził zachwyt. Ponad dwieście osób zaoferowało młodemu

Fot. Licoln: Continental z 1968 r. powstał zainspirowany snem ówczesnego szefa koncernu Lee Iacocci, któremu Morfeusz zesłał wizję „Forda Thunderbirda
Fot. Licoln: Continental z 1968 r. powstał zainspirowany snem ówczesnego szefa koncernu Lee Iacocci, któremu Morfeusz zesłał wizję „Forda Thunderbirda z przodem Rolls-Royce’a”. Na zdjęciu egzemplarz z roku 1970.

Fordowi czeki in blanco na TAKI samochód! Narodził się Continental, o którym architekt Frank Lloyd Wright mówił, że to "Najpiękniejszy samochód wszystkich czasów".

 

Wóz Edsela zapoczątkował całą serię ekskluzywnych coupe. Continental Mark II z 1956 był przez pewien czas

Fot. Licoln: Lincoln Town Car z 1981 r. to jedna z wielu typowych limuzyn tego okresu. Był mniejszy niż poprzednicy, ale miał udawać dużego.
Fot. Licoln: Lincoln Town Car z 1981 r. to jedna z wielu typowych limuzyn tego okresu. Był mniejszy niż poprzednicy, ale miał udawać dużego.

najdroższym, seryjnym amerykańskim samochodem. Mark III z 1968 powstał zainspirowany snem ówczesnego szefa koncernu Lee Iacocci, któremu Morfeusz zesłał wizję "Forda Thunderbirda z przodem Rolls-Royce’a". Mark VII z 1984 miał opływowe nadwozie i wersję LSC o europejskim posmaku. Ostatnim modelem z serii był Mark VIII wycofany w 1998

Fot. Licoln: Town Car z 1990 r. nie był ulubieńcem nabywców. Może dlatego, że za bardzo przypominał konkurentów.
Fot. Licoln: Town Car z 1990 r. nie był ulubieńcem nabywców. Może dlatego, że za bardzo przypominał konkurentów.

roku. Znakiem rozpoznawczym każdej generacji było przetłoczenie w klapie bagażnika imitujące pokrywę koła zapasowego.

 

Gdy w 1943 umarł Edsel marka podupadła. Pierwsze po II wojnie nowe modele miały wdzięk odwróconej wanienki.

Fot. Licoln:  Prawdziwą furorę zrobiły natomiast luksusowe terenówki. Modę zapoczątkowaną w latach 90. wykorzystuje Lincoln do dzisiaj. Na zdjęciu model
Fot. Licoln: Prawdziwą furorę zrobiły natomiast luksusowe terenówki. Modę zapoczątkowaną w latach 90. wykorzystuje Lincoln do dzisiaj. Na zdjęciu model Aviator z 2003 r.

Potem pojawiły się zadziorne auta odnoszące sukcesy w wyścigu Carrera Panamericana. Dekadę lat 50. zwieńczyły "dinozaury", które rozmiarami biły na głowę Cadillaka, ale nie były w stanie zwyciężyć go na rynku.

Fot. Licoln: Dla tradycjonalistów nadal jest w ofercie Town Car – na zdjęciu model z 2003 r. To jedna z ostatnich limuzyn z napędem na tylne koła, dlatego
Fot. Licoln: Dla tradycjonalistów nadal jest w ofercie Town Car – na zdjęciu model z 2003 r. To jedna z ostatnich limuzyn z napędem na tylne koła, dlatego jest chętnie wykorzystywana do produkcji wersji przedłużanych. „Jamniki”, wytwarza

 

Porządek zrobił projektant Elwood Engel. Jego Continental z 1961 był skromny i elegancki. Bez wielu ozdób, z "żyletkowymi" błotnikami. Wyznaczył styl marki na całe lata. Aby zmniejszyć koszty szefostwo koncernu zatwierdziło do produkcji tylko jedną, czterodrzwiową wersję.

Fot. Licoln: Najnowszą propozycją Lincolna jest luksusowy pikap. W rozumieniu amerykańskim nie ma w tym żadnej sprzeczności, gdyż nie każdy pikap nadaje
Fot. Licoln: Najnowszą propozycją Lincolna jest luksusowy pikap. W rozumieniu amerykańskim nie ma w tym żadnej sprzeczności, gdyż nie każdy pikap nadaje się do wożenia arbuzów.

Tak oto obok sedana pojawił się unikalny czterodrzwiowy kabriolet. Jeszcze dziś styliści czerpią z pomysłów Engela kreśląc wizje przyszłych Lincolnów.

Fot. Licoln: Dnia 4 lutego 1922 r. Henry Leland sprzedał swoją firmę Lincoln Motor Company Henryemu Fordowi. Ten moment upamiętnia zdjęcie, na którym
Fot. Licoln: Dnia 4 lutego 1922 r. Henry Leland sprzedał swoją firmę Lincoln Motor Company Henryemu Fordowi. Ten moment upamiętnia zdjęcie, na którym widać od lewej: Edsel Ford (syn), Henry Ford, Henry Leland i Wilfried Leland (syn).

 

Firma wciąż produkuje tradycyjne limuzyny, ale największym powodzeniem cieszą się wprowadzone w latach 90. luksusowe terenówki. W najbliższym czasie ma pojawić się nawet pikap.

 

 

 

 

.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty