Opel planuje sprzedaż auta klasy mini premium?

Pierwsze pomysły dotyczące stworzenia auta tego segmentu pojawiły się w General Motors już kilka lat temu. Jednak ówczesny szef koncernu, Ed Whitacre, stwierdził, że auta mini premium nie będą dość popularne, aby angażować środki w rozwój projektu i zdecydował się nadać priorytet programom globalnym.

**CZYTAJ TAKŻE

**

Jednak sukces MINI i Fiata 500 sprawiły, że zarząd GM na początku 2011 zmienił zdanie i postanowił rozpocząć intensywne prace nad małym Oplem. Ze wstępnych informacji wynika, że auto będzie mierzyło 3,7 metra długości, czyli tyle samo co MINI.

Projekt jest dziełem studia projektowego niemieckiej marki w Russelheim. Głównymi odbiorcami tego modelu mają być europejscy kierowcy. Mimo to, koncern nie wyklucza sprzedaży auta w Azji i Ameryce Łacińskiej.

Najmniejszy z Opli będzie dostępny tylko w wersji trzydrzwiowej. Wewnątrz znajdzie się miejsce dla czterech pasażerów. Klienci będą mieli dostęp do szerokiego pakietu wyposażenia dodaktowego, aby mogli zamówić maksymalnie zindywidualizowany model dopasowany do swoich wymagań. Design kabiny będzie podyktowany estetyką, ergonomia ma zejść na dalszy plan.

Pod maską małego Opla znajdą się zarówno jednostki wysokoprężne, jak i benzynowe. Jest jednak za wcześnie, aby móc powiedzieć jakie konkretnie silniki będą napędzać to auto. Najbardziej oczywiste wydaje się wykorzystanie jednostek dostępnych w modelu Corsa. Producent nie wyklucza także wprowadzenia do oferty sportowej odmiany OPC, która mogłaby zagrozić pozycji MINI Coopera S czy Abartha 500. Opel planuje także w dłuższej perspektywie czasu produkcję wersji z napędem elektrycznym.

Prototyp tego auta ma się pojawić na wrześniowych targach motoryzacyjnych we Frankfurcie.