Urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości rejestrują wjazd i wyjazd pojazdu z kontrolowanego odcinka. Jeśli jego średnia prędkość na tym fragmencie drogi jest wyższa od dozwolonej, do właściciela samochodu lub motocykla trafia pismo z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. To ta instytucja odpowiada za system odcinkowego pomiaru prędkości.
Właściciel pojazdu - tak jak w przypadku zdjęcia z fotoradaru - będzie miał kilka możliwości do wyboru. Po pierwsze może przyznać się do popełnienia wykroczenia i przyjąć mandat oraz punkty karne albo iść do sądu. Po drugie może też wskazać osobę, która kierowała samochodem lub której powierzył go w czasie popełnienia wykroczenia. Trzecia możliwość to odmowa wskazania kierowcy i albo przyjęcie do 500 zł mandatu, albo odwołanie się do sądu.
Tak jak miejsca, w których ustawia się fotoradary, fragmenty dróg objęte odcinkowym pomiarem prędkości będą oznakowane.
Jak informuje Łukasz Majchrzak z GITD, montaż urządzeń do odcinkowego pomiar prędkości ma ruszyć wiosną przyszłego roku i zakończyć się w drugim kwartale.
Źródło: TVN Turbo/x-news
Do połowy 2015 r. na 20 skrzyżowaniach na drogach krajowych GITD ma też zamontować kamery rejestrujące wjazd na czerwonym świetle.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?