Ostatni odcinek obwodnicy Lublina otwarto pod koniec października ubiegłego roku. Do tej pory nieczynny był jednak znajdujący się na trasie węzeł Lublin Czechów. Zbudowano go, żeby z ekspresówki można było zjechać i szybko dotrzeć, z jednej strony - na Sławin, z drugiej - w stronę Krasienina i Przytoczna.
Węzeł pozostawał jednak zamknięty, bo ani Zarząd Dróg Wojewódzkich, ani miasto Lublin, nie dokończyły jeszcze swoich części inwestycji - łączących węzeł na obwodnicy, zbudowany na zlecenie GDDKiA, z drogami lokalnymi.
ZDW miał zbudować dwa odcinki - na północ od węzła to 1,5-kilometrowy łącznik z drogą wojewódzką numer 809 prowadzącą m.in. w kierunku Krasienina. Na południe drogowcy realizują około 2-kilometrowe przedłużenie ul. Poligonowej z łącznikiem do węzła (tu inwestorami są ZDW i miasto). - Prace na łączniku z drogą wojewódzką są zakończone, uzyskaliśmy też zgodę na dopuszczenie drogi do użytkowania - mówił wczoraj Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Pozostał więc tylko ruch lubelskiego oddziału GDDKiA, który miał się zająć otwarciem węzła na samej obwodnicy. Faktycznie chodziło o usunięcie biało-czerwonych zapór, uniemożliwiających dotąd zjazd z obwodnicy w tym miejscu.
- W sumie to około dwóch kilometrów barier, które zmieszczą się na cztery tiry - mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Wykonaniem zlecenia miała się zająć firma z Gliwic, bo okazała się tańsza niż lubelskie przedsiębiorstwa, które były gotowe podjąć się zadania. Zgodnie z zapowiedziami drogowców, zapory mają zniknąć od czwartku.
- Około godziny 11 w czwartek węzeł zostanie otwarty - zapowiedział Krzysztof Nalewajko.
Dzięki nowemu odcinkowi kierowcy będą mogli nie tylko zjechać z obwodnicy na drogę w kierunku Krasienina i Przytoczna. Korzystając z niej będą też mogli na nowym rondzie skręcić w lewo i drogą wojewódzką 809 dojechać do ul. Sławinkowskiej w Lublinie.
- Często pokonuję trasę z Białej Podlaskiej do Lublina, a mieszkam na Sławinie. Dzięki węzłowi Czechów nie będę musiał przejeżdżać przez pół miasta, ale przez węzeł na Elizówce i kawałek obwodnicy, szybciej, bez korków, dojadę do domu - mówi lublinianin, pan Zbigniew.
Kolejna możliwość dojazdu do Lublina przez węzeł Czechów ma się otworzyć przed kierowcami jesienią. Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów na zlecenie władz miasta do września ma zbudować dojazd do obwodnicy biegnący ul. Poligonową do granic Lublina. Łącznik tej ulicy z węzłem na obwodnicy ma zaś zrealizować firma pracująca dla Zarządu Dróg Wojewódzkich (ma powyższej mapce to miejsce, gdzie widać zakaz wjazdu).
- Zakończenie tych prac planujemy w maju - zapowiada dyrektor Andrzej Gwozda.
Źródło: Kurier Lubelski
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
