Przyszłość motoryzacji była jednym z tematów 7. światowej konferencji WHO o bezpieczeństwie transportu, która odbyła się w Wiedniu
.
Uczestnicy spotkania stwierdzili, że samochody, które powstaną w ciągu najbliższych lat w jeszcze większym, niż obecnie stopniu, będą opierać się na elektronice. Czujniki odległości, zmęczenia oraz te, które zmuszą do wyhamowania pojazdu w pobliżu szkoły, bez ingerencji kierującego, pozwolą na zwiększenie bezpieczeństwa uczestników ruchu. Gdyby zaś doszło do wypadku, to pojazd sam automatycznie nada przez GPS sygnał o pomoc.
W chwili obecnej specjaliści z Japonii opracowują system, który przejmie całkowicie prowadzenie pojazdu w sytuacji, gdyby kierowca zaczął zachowywać się dziwnie, np. gwałtownie i często zmieniał pasy ruchu. Tymczasem w Austrii trwają testy z pojazdami wyposażonymi w osobistego pomocnika: multimedialny telefon komórkowy z oprogramowaniem nawigacyjnym, przekazującym przez satelitę do centrali informacje o warunkach drogowych. Podobne próby trwają w Szwecji z 5. tysiącami pojazdów z systemem elektronicznym regulującym prędkość zależnie od przeszkód na drodze: korków, wypadków, prac remontowych.

Aktywiści znaleźli sposób na pozbycie się samochodów w miastach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?