Narodowy Plan Mandatowy

Jerzy Iwaszkiewicz
Fot: Archiwum Polskapresse
Fot: Archiwum Polskapresse
W motoryzacji nic specjalnego się nie dzieje. Spadły śniegi i straż miejska jak zwykle nie ruszyła łopatą. Straż miejska, szczególnie w Warszawie, nie jest od tego aby pomagać ludziom, tylko wystawiać mandaty.

Prawie wszystkie drogi w Polsce stały się mandato – dajne i wszędzie stoją jak nie fotoradary, to radiowozy, a jak nie radiowozy,

Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum Polskapresse
Jerzy Iwaszkiewicz, Fot: Archiwum Polskapresse

to burmistrzowie i sołtysi. Oni też stoją po wioskach i miasteczkach i też kombinują jak tu zarobić. Nachalny plan wyciągnięcia ludziom pieniędzy nazwano szumnie Narodowym Planem Bezpieczeństwa i minister Sławomir Nowak jak to ogłaszał, to nawet nową marynarkę założył.

Kierowcy protestują, jakoś się to wszystko ułoży, póki co - powiedzmy - jednak to, co trzeba powiedzieć. Trzeba zdjąć nogę z gazu, jeździć wolniej, bo inaczej nas wykończą, pieniądze zabiorą i prawa jazdy zabiorą, a poseł Zbigniew Ziobro wzywa aby zabierano również samochody. Posła Ziobro od dawna nie powinno być w życiu publicznym, a tu ciągle wzywa do ciemnicy.
Z motoryzacją zawsze łączyliśmy duże nadzieje. Mieliśmy nawet prawdziwą fabrykę samochodów na Żeraniu i inżynierowie FSO rysowali co chwila nowe modele. Znany dziennikarz Stanisław Szelichowski, a może nawet hrabia (ma domek w Krzyżach na Mazurach i zawsze dobrze uszyte marynarki), napisał dwie książki i przypomina. Był więc samochód dostawczy Gacek - nowoczesny, ładny, nawet teraz byłby akurat. Był Fiat 125 coupe, sportowe odmiany Poloneza, a także Nestor Majestic – cabriolet, też zrobiony z Poloneza przez Jerzego Kwiatkowskiego i wyglądał zupełnie jakby był to Triumph. Szelichowski wygrzebał to wszystko w dwóch książkach: „Dzieje polskiej motoryzacji” oraz „Motoryzacja w Polsce” i chwała mu za to. Polska myśl techniczna kończyła się co prawda na  prototypach, ale coś się działo. „W Polsce produkuje się dalej” – pisze Szelichowski - „setki tysięcy silników samochodowych m.in. dla Fiata i Toyoty. Gdyby je wszystkie ułożyć, to starczyłoby na drogę do Francji i z powrotem”. Wydawnictwo „Księży Młyn” z  Łodzi, wydało niedawno świetną książkę Zdzisława Podbielskiego „Najsłynniejsze marki samochodów”, a teraz wspólnie z wydawnictwem „Carta Blanca” wydaje ciekawe również i potrzebne książki Stanisława Szelichowskiego.

Z wydarzeń motoryzacyjnych odnotujmy jeszcze, że bez przerwy, na różne tematy, przemawia wicepremier Janusz Piechociński. Oświadczył np. że będzie prowadził rozmowy z Fiatem na temat produkcji nowego modelu w Tychach, ale chyba zapomniał, bo nic jakoś na ten temat nie słychać. Jak nam wiadomo, Włosi obecnie nie mają w tym temacie żadnych planów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty