
W marcu do salonów trafiła trzecia generacja Toyoty Prius. Podobnie jak w poprzedniku zastosowano tzw. szeregowy układ hybrydowy, czyli taki w którym silnik spalinowy i elektryczny nie mają mechanicznego połączenia, a samochód w sprzyjających okolicznościach może poruszać się wykorzystując tylko agregat elektryczny. Zasięg przy takiej konfiguracji to … 2 kilometry.
Pocieszający jest fakt, że nowa hybryda Toyoty nie ustępuje już tak bardzo wykończeniem, komfortem i osiągami typowym przedstawicielom tej klasy pokroju Renault Laguny, czy Volkswagena Passata. Napędza ją 1.8 litrowy motor benzynowy o mocy 98 koni mechanicznych oraz agregat elektryczny dostarczający dodatkowych 80 koni. Sumaryczna moc, to 134 konie mechaniczne (silnik benzynowy i elektryczny osiągają maksimum mocy przy różnych obrotach, więc ich dane techniczne nie sumują się w prosty sposób). To pozwala na osiągnięcie pierwszej setki w nieco ponad 10 sekund, a średnie zużycie paliwa wynosi tylko 3.9 litra. Równie obiecująco zapowiada się kolejna nowość

Toyoty, którą w salonach dilerskich obejrzymy najprawdopodobniej już w lipcu. Będzie nią Auris HSD, czyli hybrydowy kompakt korzystający z tego samego źródła napędu, które montowane jest w Priusie III.
Gruszek w popiele nie zasypuje największy na rynku hybryd konkurent Toyoty, czyli Honda. Na połowę tego roku szykuje dużą niespodziankę: model CRZ. Pierwsza hybryda o sportowym charakterze. Pierwsza z mechaniczną skrzynią biegów. Drapieżne, 3-drzwiowe coupe napędzane półtoralitrowym benzynia-kiem generującym 114 KM oraz 14 -konnym silnikiem elektrycznym. Oba spięte równolegle (oba silniki pracują na wspólnym wale). System Hondy to tzw. mild hybrid. Układ w którym niewielki silnik elektryczny może jedynie wspomagać pracę jednostk i spalinowej. Nie można więc jeździć tylko na prądzie, ale firma mówi o zużyciu paliwa na poziomie 4l na każde 100 kilometrów. Poza tym CRZ obiecuje sprint do setki poniżej 10 sekund i prędkość maksymalną

ok. 200 km/h. Na tym kończą się nowości przystępne cenowo.
Ruch w biznesie rozkręca się wśród samochodów z wyższej półki. Do tej pory niekwestionowanym liderem segmentu luksusowych hybryd był Lexus. W sumie, w 2009 roku firma skusiła 189 klientów na wszystkie swoje modele hybrydowe, a bezdyskusyjnym liderem całego rynku został GS 450h, który znalazł 132 nabywców. Jak na polskie warunki i cenę grubo przekraczająca ćwierć miliona, to niewątpliwy sukces.
Ten rok może już nie być tak udany. Wprowadzenie nowej hybrydy Japończycy zapowiadają dopiero na początek przyszłego roku. Będzie to kompaktowy CT 200h. Tymczasem tegoroczne premiery swoich samochodów ze spalinowo-elektrycznym napędem zapowiadają Porsche i BMW. W przypadku tego pierwszego chodzi o najnowsze Cayenne, które w hybrydowej odmianie zaprezentowane zostanie w maju. Sumaryczna moc napędu Cayenne S

Hybrid to 380 koni mechanicznych, a średnie zużycie paliwa obiecywane przez Porsche nie przekracza 10l na 100 kilometrów. Do prędkości 60 km/h hybrydowe Cayenne może korzystać wyłącznie z 47-konego silnika elektrycznego (zasięg ok. 2 kilometrów). Co istotne Porsche nie straciło nic ze swojego sportowego charakteru i sprint od 0 do 100 km/h zajmuje Cayenne S Hybrid jedynie 6.5 sekundy. Jeszcze lepsze osiągi gwarantuje BMW X6 ActiveHybrid (0-100 km/h w 5.6 s.). W najmocniejszej, seryjnej hybrydzie świata moc dostarczana jest przez benzynowe, podwójnie doładowane V8 (407 koni mechanicznych) oraz dwa silniki elektryczne: 91 KM i 86 KM (w sumie 485 KM). Zużycie paliwa - przynajmniej teoretycznie - na poziomie 10 -12 litrów. Również X6 ActiveHybrid może poruszać się korzystając jedynie z napędu elektrycznego. Orientacyjny zasięg - 2.5 kilometra.
W przypadku limuzyny serii 7 napęd jest nieco słabszy. Tu także głównym źródłem napędu jest benzynowa V-ósemka, ale wspomaga ją tylko jeden silnik elektryczny (20-konny). Razem generują 465 koni mechanicznych, które pozwalają przekroczyć "setkę" już po 4.9 s. Średnie spalanie poniżej 10

litrów. Zarówno X6 ActiveHybrid jak i seria 7 ActiveHybrid debiutują u nas w kwietniu. Gdyby jeszcze tak ceny nie sprowadzały nas na ziemię...
Przyszłość to elektryczność
Zdaniem fachowców planujących przyszłość motoryzacji dla największych koncernów, hybrydy stanowią rozwiązanie przejściowe. Samochody z tego typu napędem będą oferowane dopóki nie nastąpi technologiczny przełom w konstrukcji oraz produkcji wydajnych i niedrogich baterii, które będzie można szybko ładować z gniazdka domowego, garażu, parkingu, czy też stacji, niekoniecznie już benzynowej. Za tym musi pójść rozwój sieci serwisowej, który umożliwi bezstresowe podróże także poza miejskie aglomeracje. Przyszłość należeć więc będzie do pojazdów z napędem elektrycznym. Taki rodzaj napędu nie potrzebuje skrzyni biegów, silniki są małe, wydajne i stosunkowo proste, a można je montować nawet w kołach samochodu. Są też bardzo ciche, co dla mieszkańców wielkich miast jest z pewnością perspektywą trudną do przecenienia. Pozostanie tylko tęsknota za urzekającym "bulgotem" klasycznej, benzynowej V-ósemki.
Zdaniem eksperta

Jerzy Pomianowski, Instytut Transportu Samochodowego
Samochody o napędzie hybrydowym to obecnie ten kierunek, w którym podąża większość producentów motoryzacyjnych, by stworzyć jak najbardziej ekologiczne pojazdy. Największym rynkiem niemal od początku ich istnienia są Stany Zjednoczone. Pierwszym tego typu modelem, jaki trafił do sprzedaży w USA, była Honda Insight. Miało to miejsce pod koniec lat 90-tych XX wieku. Obecnie niemal każdy liczący się producent posiada w swojej ofercie model hybrydowy, a co za tym idzie, znacząco wzrosła liczba oferowanych samochodów z takim napędem. Ich minusem jest ciągle cena, najczęściej wyższa od aut z klasycznym silnikiem. W Polsce dla posiadaczy hybryd nie ma żadnych ulg, preferencji, a więc tego typu pojazdy słabo się sprzedają.
Samochody hybrydowe w Polsce
Marka | Model | Cena (zł) | Sprzedaż w 2009 r |
BMW | X6 ActiveHybrid | 470 000 | nie dotyczy |
BMW | 7 ActiveHybrid | 480 000 | nie dotyczy |
Honda | Civic Hybrid | 96 600 | 6 |
Honda | Insight | 75 900 | 66 |
Lexus | RX 450h | 261 600 | 36 |
Lexus | GS 450h | 271 400 | 132 |
Lexus | LS 600h | 491 200 | 21 |
Mercedes | S 400 Hybrid | 395 000 | brak danych |
Porsche | Cayenne S Hybrid | 370 500 | nie dotyczy |
Toyota | Prius III | 99 900 | (Prius II) 60 |
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?