Chociaż gaz w detalu również podrożał, to i tak w większości serwisów instalujących systemy autogazu wolne terminy są dopiero za dwa, a nawet trzy tygodnie.
Ekonomia, ekonomia i jeszcze raz ekonomia kieruje właścicielami samochodów, którzy pojawiają się u nas, by zainstalować gaz - uważa Paweł Stefanowski , właściciel punktu. - Galopujące ceny benzyny wielu kierowców dobijają finansowo. A są samochody, w których za 100 zł zbiornik nie zapełni się nawet do połowy.
Gaz można zamontować do wszystkich samochodów z wyjątkiem małego fiata. Samochód ten jest bowiem chłodzony powietrzem a nie cieczą i ma bagażnik z przodu, a nie z tyłu.
Gaz montują zarówno właściciele małych Tico, Cinquecento, Seicento, Matizów, jak i ekskluzywnych Volvo, Mercedesów, Audi, czy Jeepów Grand Cherokee.
- Zdarza się, że koszt instalacji przewyższa wartość pojazdu - mówi Łukasz Rychlik z punktu obsługi klienta w serwisie autogazu. - Ale dla wielu osób 20-letnia Zastawa, Łada czy Fiat 125 p jest codziennym środkiem transportu. Jeśli więc mają wydawać po 300 czy 400 zł miesięcznie na benzynę, to wolą jeździć na o połowę tańszym gazie.
Choć w ostatnich tygodniach ceny gazu też poszły w górę, to i tak skala podwyżek była mniejsza niż benzyny.
- Cały czas zwiększa się różnica w cenach gazu i benzyny na korzyść gazu - mówi Marek Kędzierski, właściciel Poloneza. - To już mój drugi samochód z tym zasilaniem. Jeżdżę dużo i koszty instalacji dawno mi się zwróciły.
Na początku lat 90. różnica między litrem benzyny a litrem gazu wynosiła niewiele ponad 50 groszy. Dziś sięga nawet 2,30 zł!
Jeśli ktoś jeździ np. Polonezem spalającym 10 litrów na 100 km i miesięcznie pokonuje 2 tys. kilometrów, potrzebuje 200 litrów benzyny. Zapłaci za nią 790 zł (przyjmujemy, że litr kosztuje 3,95 zł). Jeżdżąc tyle samo kilometrów na gazie będzie musiał zatankować 220 litrów gazu. Zapłaci za niego 363 zł (przyjmujemy, że litr gazu kosztuje 1,65 zł). W kieszeni kierowcy "z gazem" zostaje więc 427 zł. Według fachowców instalacje gazowe nie mają negatywnego wpływu na eksploatację silników.
Ceny montażu są bardzo zróżnicowane i zależą od rodzaju jednostki napędowej. W samochodach gaźnikowych - ok. 1,4 tys. zł, z wielopunktowym wtryskiem paliwa - ok. 2,4 tys. zł, z wielopunktowym wtryskiem paliwa i plastikowym kolektorem - ok. 4,8 tys. zł (jest to sekwencyjny wtrysk gazu). Za tzw. ciekły wtrysk gazu trzeba zapłacić 9 tys. zł - montuje się go m.in. do samochodów marki Toyota. *
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?