Miłość do mechanizmów

Redakcja
Dlaczego ludzie kochają mechaniczne zegarki, samochody, motocykle, pociągi i samoloty? Prawdopodobnie z powodu piękna mechanizmów napędzających te urządzenia oraz dla uznania zdolności rąk ludzkich, które stworzyły takie wspaniałe rzeczy użytkowe.

Dlaczego ludzie kochają mechaniczne zegarki, samochody, motocykle, pociągi i**samoloty? Prawdopodobnie z powodu piękna mechanizmów napędzających te urządzenia oraz dla uznania zdolności rąk ludzkich, które stworzyły takie wspaniałe rzeczy użytkowe.**

Prawdopodobnie prawda leży jak zwykle po środku. Miłośnicy zegarków to przeważnie fascynaci samochodów i również, choć w mniejszym stopniu motocykli. Ten fakt został dostrzeżony przez specjalistów od marketingu. Oni starają się oddziaływać na naszą podświadomość sprytnie łącząc sukcesy firm samochodowych z prestiżem firm zegarmistrzowskich.

Miłość do mechanizmów

Gdy przyjrzymy się uważniej tym relacjom to zauważymy, jak poszczególni producenci zegarków postrzegają siebie nawzajem.

Audemars Piguet współpracuje z Maserati, Panerai z Ferrari, Jaeger-LeCoultre z Aston Martinem, Breitling z Bentleyem: ekskluzywnymi samochodami sportowymi z dumną historią i romantyczną aurą.

Jest jeszcze współpraca Chronoswiss i Spyker, Sinn i Audi, IWC i AMG, Parmigiani i Bugatti i oczywiście Porsche Design i Porsche.

Co ciekawe, żaden szanujący się producent zegarków nie chce by jego nazwę wypowiadano jednym tchem z przeciętną marką samochodową z Europy, Japonii, Korei czy USA.

Marka samochodowa, która jest związana z nazwą producenta zegarków musi być tą "marką specjalną" i symbolem doskonałości. Musi mieć zacięcie sportowe i musi być odpowiednio droga.

Omega, model Speedmaster Racing na pamiątkę zdobycia przez Michaela Schumachera tytułu mistrza świata F1 w 2000 r.
Omega, model Speedmaster Racing na pamiątkę zdobycia przez Michaela Schumachera tytułu mistrza świata F1 w 2000 r.

Na placu boju nie zostało już wiele marek samochodowych "do wzięcia". Zostały wprawdzie dwie wielkie gwiazdy motoryzacyjne, ale one nie muszą się rozglądać. Ich czekanie i chwilowa niedostępność jest oznaką wiary we własną doskonałość. To Rolls-Royce oraz Lamborghini.

Te powiązania pomiędzy firmami samochodowymi i producentami zegarków nie są ograniczone do relacji pomiędzy znakami fabrycznymi. Chopard od lat sponsoruje wyścigi Mille Miglia, Frederique Constant mocno inwestuje w Austin Healey, TAG Heuer wykreował swoją nazwę na sławnych wyścigach (Monza, Daytona) a Oris sponsoruje zespół F1 Williamsa. Poważnym graczem w tej całej układance jest firma Tissot, która sponsoruje mistrzostwa motocyklowe klasy MotoGP oraz byłego mistrza świata w tej konkurencji Nicky Haydena.

Wielu kierowców wyścigowych, zarówno samochodowych, jak i

Omega, model Speedmaster Racing na pamiątkę zdobycia przez Michaela Schumachera tytułu mistrza świata F1 w 2000 r.
Omega, model Speedmaster Racing na pamiątkę zdobycia przez Michaela Schumachera tytułu mistrza świata F1 w 2000 r.

motorowych, jest związana z producentami zegarków. Eberhard & Co jest łączony z legendarnym Tazio Nuvolari, Rolex finansuje żywą, światową legendę Jackie Stewart, Richard Mille sponsoruje Felipe Massa, Omega jest związana z Michalem Schumacherem, Audemars Piguet z Rubensem Barrichello, dwaj inni słynni zawodnicy Jeff Gordon i Sebastien Bourdals są mocno zaprzyjaźnieni z TAG Heuer.

Ta forma finansowego sponsoringu ma również swoją stronę czysto marketingową. Dzięki powiązaniom ze znanymi nazwiskami zawodników, producenci zegarków zapewniają sobie fantastyczne, wielomilionowe audytorium. Media elektroniczne pokazują nazwy ich firm w najlepszych czasach antenowych, media drukowane są pełne zdjęć zawodników a każdy z nich ma wpisane w kontrakt prezentowanie na swoim ubiorze logo firmy. Trudno dokładnie wycenić korzyści finansowe osiągane tą drogą przez producentów zegarków.

Jedno jest pewne, taką działalnością podbudowuje się miłość do mechanizmów, zarówno tych pędzących w pogoni za czasem jak i tych mierzących czas.

Wiesław Litewski

00/24 The Ultimate Watch Magazine

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty