Lublin: Ul. Willowa chce wyjść w końcu z korka

- Czy nie wystarczy wydłużyć czasu zielonego światła dla wjeżdżających i wyjeżdżających z osiedla? By zamiast czterech

samochodów przejechało osiem? Proste, tanie i szybkie do zrobienia! - wskazują.

Wyjazd z ul. Willowej to prawdziwy dramat. Kierowcy stoją w korkach po kilkadziesiąt minut. - Proponowane zmiany nie są ani proste, ani szybkie, ani tanie - ripostuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza. I przekonuje, że nie ma szans na zmiany cykli długości świateł na skrzyżowaniu gen. Ducha, Sikorskiego oraz Solidarności. - Wydłużając zielone światło na jednej relacji musimy skrócić je na innej. Tylko na której? Na al. Solidarności, która jest najbardziej obciążona ruchem, czy na  al. Sikorskiego, która jest głównym objazdem dla aut omijających zamkniętą al. Warszawską? - mówi Kieliszek

Ratusz nie daje nadziei na szybkie odkorkowanie Willowej. Mieszkańcy Botanika będą musieli poczekać do przebudowy skrzyżowania al. Solidarności, Sikorskiego, gen. Ducha. Tylko, że prace rozpoczną się najwcześniej w 2015 roku.

- Nie możemy ruszyć z robotami dopóki nie będzie otwarta al. Warszawska oraz nie powstanie ul. Zelwerowicza. To będą drogi wyjazdowe z os. Botanik, gdy ruszy przebudowa skrzyżowania. Inaczej mieszkańcy zostaliby odcięci od miasta - przekonuje Kieliszek.

Problemu by nie było, gdyby  nie zakończyło się fiaskiem porozumienie między Echo Investment a ratuszem. Kielecka spółka, która jest właścicielem poligonu, miała sfinansować przebudowę skrzyżowania wzamian za zgodę na budowę hipermarketu na górkach czechowskich. Inwestycja miała być skończona do jesieni 2014 r. EI wycofało się jednak z porozumienia. Zamiast budować centrum handlowe chce teraz, aby na poligonie powstały bloki mieszkalne. To wymaga zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. - Trwają prace projektowe. Trudno na tym etapie sprecyzować, kiedy nowy plan zostanie uchwalony przez radnych - informuje Joanna Bobowska z biura prasowego ratusza.

źródło: Kurier Lubelski