- Mężczyzna, który dopuścił się kradzieży trafił na komisariat, gdzie musiał wytłumaczyć się ze swojego czynu - relacjonuje Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. - Jak się okazało, chciał wykorzystać okazję, że właściciel auta zajęty był wypakowywaniem towaru i pozostawił otwarte drzwi kabiny.
**CZYTAJ TAKŻE
Jak skutecznie zabezpieczyć auto przed kradzieżą?Złodzieje coraz częściej kradną paliwo z baków**
Wszedł do kabiny i wyrwał panel radioodtwarzacza, nagle poczuł się tak zmęczony, że postanowił chwilę zdrzemnąć się na tylnym siedzeniu. Właściciel początkowo nie zauważył braku i po zakończeniu rozładunku odjechał z miejsca, kradzież spostrzegł, gdy chciał włączyć radio. Zatrzymał samochód, chciał obejrzeć czy z wnętrza nie zginęły jeszcze inne rzeczy. Wówczas spostrzegł śpiącego mężczyznę, który w ręku trzymał skradziony panel.
Powiadomieni o kradzieży i intruzie policjanci przekazali skradziony przedmiot właścicielowi a sprawca kradzieży, 35-letni mieszkaniec podkrakowskiej miejscowości, trafił na komisariat. Został już przesłuchany, usłyszał zarzut kradzieży dokonanej w warunkach recydywy.
Źródło: Gazeta Krakowska
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?