Pierwsze zdarzenie miało miejsce w miniony poniedziałek (28.07), w Gogolinie. Wtedy policjanci krapkowickiej drogówki zatrzymali do kontroli 50-latka kierującego elektryczną hulajnogą. Sposób w jaki mężczyzna poruszał się jednośladem wskazywał, że może on być nietrzeźwy. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Trzej kolejni kierujący hulajnogami, którzy wykazali się brakiem wyobraźni, zostali zatrzymani w nocy (07.08). Funkcjonariusze patrolując Krapkowice, na jednej z ulic zauważyli grupę osób, które na hulajnogach poruszały się całą szerokością jezdni. Policjanci natychmiast zatrzymali je do kontroli. Jak się szybko okazało wszyscy byli nietrzeźwi.
Niechlubny rekordzista, 36-letni mieszkaniec Krapkowic, kierował hulajnogą mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, mundurowi na wszystkie osoby nałożyli mandaty karne w wysokości 2500 złotych. Dwaj mężczyźni i kobieta, skorzystali jednak z prawa do odmowy ich przyjęcia. Teraz ich sprawą zajmie się sąd.
Policja przypomina. Od maja 2021 roku obowiązują przepisy ruchu drogowego, w których między innymi, określono prawa i obowiązki osób korzystających z hulajnóg elektrycznych. Zgodnie z nimi, urządzeniem tym poruszać się może tylko jedna osoba, a kierowanie w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu jest wykroczeniem.
Ponadto kierującemu hulajnogą elektryczną zabrania się:
- czepiania się pojazdów
- ciągnięcia, lub holowania innego pojazdu
- jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu drogowego
- jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?