Belgia: miała przejechać 60 km, a znalazła się w Chorwacji

(pp)
Fot. Navatar
Fot. Navatar
Sabine Moreau, 67-letnia mieszkanka Belgii, jest kolejną osobą, która padła "ofiarą" bezgranicznego zaufania do nawigacji satelitarnej. Zamiast dojechać do oddalonego od jej miasta o 60 kilometrów dworca kolejowego, kobieta znalazła się w... stolicy Chorwacji.
Fot. Navatar
Fot. Navatar

Nawigacje GPS stały się w ostatnich latach niemal nieodłącznym elementem samochodów. Ich popularność wynika głównie z wygody użytkowania oraz precyzji, z jaką pomagają dotrzeć do celu. Korzystając z tych urządzeń nie wolno jednak zapominać o tym, że nawigacja może się czasem mylić.

Pani Moreau najwyraźniej o tym jednak zapomniała. Mieszkanka Solre-sur-Sambre miała odebrać  swojego przyjaciela z dworca kolejowego. Stacja była oddalona od miasteczka o ok. 60 kilometrów. Wyruszając w trasę, kobieta postanowiła skorzystać z nawigacji GPS. Zamiast jednak do dworca, dotarła do oddalonego o 1,5 tys. km Zagrzebia, stolicy Chorwacji.

Jak to się stało, że Sabine Moreau zorientowała się o pomyłce dopiero po dotarciu na miejsce? - "Byłam nieco rozkojarzona, więc skupiłam się tylko na jeździe. Widziałam kolejne znaki drogowe w języku francuskim, potem niemieckim itd. ale nie zadawałam sobie dodatkowych pytań. O błędzie zorientowałam się dopiero po dojechaniu do Zagrzebia" - mówi Moreau.

Na szczęście kobieta powróciła do domu następnego dnia. Po całym zajściu stwierdziła, że już nigdy nie użyje nawigacji GPS.

Źródło: inquisitr.com

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty