2000 zł mandatu za jazdę „na magnesie”

asp. Tomasz Żerański/ policja.pl
fot. policja.pl
fot. policja.pl
41-latek z Ostrołęki, by oszukać zapisy tachografu jechał „na magnesie”. Taka jazda miał mu umożliwić podróż przez wiele godzin, bez wymaganych prawem przerw na odpoczynek. Policjanci ukarali kierującego 2 tys. zł grzywny, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym.

Policjanci z ostrołęckiej drogówki w Goworowie zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy Volvo wraz z naczepą należący do jednej z firm działającej na terenie sąsiedniego powiatu. Z dokumentów przewozowych wynikało, że kierowca miejsce rozładunku towaru ma na terenie województwa śląskiego. Podczas kontroli pojazdu funkcjonariusze ujawnili, że 41-letni ostrołęczanin nie rejestrował na karcie kierowcy prawidłowych wskazań przebiegu pracy.

Jak się szybko okazało, za wadliwy pomiar urządzenia odpowiadał zainstalowany na impulsatorze magnes, który zakłócał urządzenie rejestrujące czas pracy kierowcy. Dzięki temu kierujący mógł, nie zatrzymując się na odpoczynek, jechać przez wiele godzin.

Policjanci zabezpieczyli magnes dla potrzeb dalszego postępowania w tej sprawie. Po jego odłączeniu stwierdzono, że urządzenie rejestrujące zamontowane w samochodzie działa prawidłowo. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami na kierującego policjanci nałożyli grzywnę w wysokości 2 tys. zł, natomiast wobec przewoźnika realizującego transport wszczęto postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym.

Zobacz także: Seat Ibiza 1.0 TSI w naszym teście

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty