Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego szyby nowych samochodów stojących w salonie są opuszczone? Powodem jest...zapach nowości, który nie każdemu się podoba.
Plastiki, elementy gumowe, materiały tapicerskie i stosowane do ich łączenia kleje wydzielają specyficzną woń odczuwalną szczególnie w aucie, które dopiero zjechało z taśmy montażowej.
U niektórych takie połączenie zapachów wywołuje bóle głowy, nudności. Chcąc zadbać o dobre samopoczucie klientów producenci pojazdów zatrudniają specjalistów, których zadaniem jest ocena zapachu auta.
Fragmenty materiałów, które mają być wykorzystane w samochodzie, umieszcza się w pojemnikach i poddaje
działaniu różnych temperatur symulując warunki zbliżone do eksploatacyjnych. Specjaliści wąchają następnie materiały i wydają werdykt dopuszczając lub odrzucając je jako wydzielające zbyt intensywną czy drażniącą woń. Dodatkowo materiały przechodzą testy na obecność alergenów i pierwiastków metali ciężkich zagrażających zdrowiu. Wszystko w trosce o klienta.
W ostateczności zawsze można zastosować rozwiązanie z Citroena C4 - rozpylacz "miłych" zapachów.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?