Włosi zakupili w ubiegłym roku 1,75 mln rowerów - liczba ta jest o 2 tys. wyższa od ilości pierwszych rejestracji pojazdów w tym państwie. Zdaniem dziennikarzy "La Repubbliki", sytuacja ta jest odzwierciedleniem pogarszającej się sytuacji ekonomicznej Włochów. Rower jest znacznie tańszy od samochodu.
Dodatkowo, jazda nim nie wiąże się z zakupem paliwa, a ta we Włoszech jest wyjątkowo droga. Litr popularnej Pb 95 kosztuje tam aż 2 euro. Roczne koszty związane z utrzymaniem auta szacuje się natomiast na 7 tys. euro. W tej chwili sprzedaż samochodów w tym państwie spadła do poziomu odnotowanego w latach 60. XX wieku.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?