Volvo ładowane z gniazdka

Volvo, w odróżnieniu od innych oferowanych obecnie aut hybrydowych mają posiadać silnik wysokoprężny (a nie benzynowy), współpracujący z elektrycznym.

Prace nad nowymi samochodami są prowadzone i finansowane przez Volvo i szwedzkie przedsiębiorstwo energetyczne Vattenfall. Planuje się, że Volvo będzie produkować pojazdy, zaś Vattenfall opracuje układy ładowania i będzie dostarczać pojazdom energię elektryczną.

Najważniejszą zaletą dla użytkownika jest możliwość doładowania akumulatora litowo-jonowego w domowym gniazdku.  Pełne zasilenie zajmie około pięciu godzin, poza tym dodatkowa energia ma być pobierana podczas użycia hamulców.

Energia elektryczna bardzo dobrze sprawdza się jako źródło napędu samochodów. Silnik elektryczny charakteryzuje się wysoką sprawnością, a jego zapotrzebowanie na energię stanowi jedną piątą zapotrzebowania silnika napędzanego paliwem pochodzenia kopalnego.

Cena pojazdu hybrydowego zasilanego z gniazdka będzie wyższa niż pojazdu z napędem konwencjonalnym. Akumulatory są nadal drogie, ale w przypadku pojazdu wykorzystującego energię elektryczną koszty paliwa spadną do jednej trzeciej w porównaniu z pojazdem napędzanym jedynie silnikiem wysokoprężnym.

Vattenfall zaoferuje klientom możliwość podpisania umowy na dostawę energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych, głównie z elektrowni wiatrowych i wodnych, jako alternatywy dla energii wytwarzanej przy wykorzystaniu tradycyjnych surowców. Dzięki temu samochód będzie jeszcze bardziej ekologiczny, ponieważ przy wytwarzaniu energii dla tego auta nie będą emitowane do atmosfery szkodliwe związki (jak ma to miejsce w przypadku np. elektrowni węglowych).

Latem mają zostać zaprezentowane trzy demonstracyjne Volvo V70 z napędem hybrydowym, ładowane z gniazdka. Ma to na celu zebranie opinii od kierowców, dotyczących wrażeń z jazd takim autem oraz łatwości korzystania z systemu uzupełniania energii.