Nowy Dwór Gdański: Przez budowę drogi ekspresowej będą musieli przenieść miejsce pamięci

Tomasz Chudzyński
Fot. Tomasz Chudzyński
Fot. Tomasz Chudzyński
Chodzi o pomnik ofiar stanu wojennego przy moście na rzece Linawa. W tym miejscu 16 grudnia 1981 roku doszło do tragicznego wypadku. W mroźną noc jeden z czołgów kolumny pancernej, zmierzającej z Elbląga do Gdańska, stoczył się z mostu do rzeki. Zginęła cała załoga, czterech żołnierzy.
Fot. Tomasz Chudzyński
Fot. Tomasz Chudzyński

Od 1994 r. przy moście stoi duży krzyż z fragmentem czołgowej gąsienicy. Jest też tabliczka z nazwiskami zmarłych. Co roku w tym miejscu zbierają się przedstawiciele dawnej opozycji, okoliczni mieszkańcy, pamiętający to zdarzenie - składają kwiaty, zapalają znicze. - To byli żołnierze z poboru, którzy wykonywali bezsensowny rozkaz - mówi Zbigniew Bojkowski, który w 1994 r. doprowadził do budowy tego miejsca pamięci. - Oni też są ofiarami stanu wojennego.

Mieszkańcy chcą zwrócić uwagę na fakt, że miejsce to będzie niedostępne. Dwupasmowa trasa ekspresowa S7 będzie pewnego rodzaju korytarzem. Nie będzie można na niej się zatrzymać, stać, oddawać czci.

- W pobliżu rzeki Linawa planowana jest budowa tzw. MOP (miejsca obsługi podróżnych), m.in. z parkingiem. Być może tu można by przenieść miejsce pamięci - ma nadzieję Jacek Michalski, burmistrz Nowego Dworu Gdańskiego.

                                                                                              źródło: Dziennik Bałtycki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty