Nowe Suzuki SX4 już w Polsce. Zobacz, jak wygląda

Bartosz Gubernat
Nowe Suzuki SX4 już w Polsce. Zobacz, jak wygląda
Nowe Suzuki SX4 już w Polsce. Zobacz, jak wygląda
Od 69 900 zł zaczynają się ceny nowego Suzuki SX4. W poniedziałek jeden z dwóch pierwszych egzemplarzy w Polsce można było obejrzeć podczas pokazu przedpremierowego w Rzeszowie.
Nowe Suzuki SX4 już w Polsce. Zobacz, jak wygląda
Nowe Suzuki SX4 już w Polsce. Zobacz, jak wygląda

W stosunku do poprzednika nowe Suzuki SX4 jest dłuższe aż o 15 cm i ma 4,3 m długości. Oznacza to, że np. od Grand Vitary jest krótsze tylko o 20 cm, przy czym wymiar terenówki zawiera jeszcze koło zapasowe na tylnej klapie. W poniedziałek samochód można było obejrzeć w salonie Auto-Jakubowscy w Rzeszowie.

Można zatem powiedzieć, że auta mają niemal identyczną długość. Suzuki SX4 przeważa pod względem pojemności bagażnika. Może pomieścić 430 litrów ładunku, podczas gdy kufer Grand Vitary ma pojemność maksymalnie 398 litrów. SX4 jest przy tym najlżejszym autem w klasie, w wersji przednionapędowej z silnikiem benzynowym waży tylko 1085 kg.

Nowe Suzuki SX4 dostępne będzie z dwoma silnikami. Oba mają 1,6-litra pojemności i 120 KM mocy. W cyklu mieszanym benzyniak spala średnio 5,5 litra na setkę, a diesel potrzebuje do pokonania takiego samego dystansu 4,5 litra paliwa. Do 100 km/h wersja benzynowa 2WD rozpędza się w 11 sekund, a 4x4 w 12 sekund. Nieco cięższy diesel w wersji przednionapędowej osiąga tą prędkość po 12 sekundach, a odmiana 4WD w 13 sekund. Standardem jest manualna przekładnia sześciobiegowa, ale samochód z jednostką benzynową można kupić także z bezstopniowym automatem CVT.

Najważniejsze terenowe cechy tego crossovera to wysoki, 17-centymetrowy prześwit, plastikowe osłony progów, zderzaków i nadkoli oraz metalowe panele pod podwoziem. Zadaniem tych ostatnich jest nie tylko ochrona części przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale także poprawa właściwości aerodynamicznych samochodu.

Przeczytaj więcej: popularne w Polsce samochody typu crossover i SUV. Zdjęcia, opisy i ogłoszenia

Suzuki S4 ma dołączany napęd na obie osie „ALLGRIP”. Można go używać w czterech trybach. „Auto” dostosowuje go automatycznie do warunków panujących na drodze. Domyślnie wykorzystuje tylko przednią oś, a tylne koła są dołączane tylko w razie potrzeby. „Sport” przydaje się m.in. do jazdy po krętych drogach, kiedy system podczas dynamicznego naciskania pedału gazu wykorzystuje zalety napędu 4WD. „Snow” przygotowano z myślą o śliskich, nieutwardzonych drogach. Domyślnie działają wówczas obie osie, zapewniając lepszą przyczepność. Ostatnia możliwość – „Lock” to wyjście awaryjne, np. do wydostania auta z głębokiego błota lub zaspy. Wysoki moment obrotowy jest wówczas przekazywany do kół tylnej osi.

W podstawowej wersji wyposażenia „Comfort” Suzuki SX4 oferuje 7 poduszek powietrznych, systemy ABS, EBD, BAS i ESP. Standardem jest układ kontrolujący ciśnienie w oponach (TPMS). Nie dopłacamy za klimatyzację manualną, radioodtwarzacz CD/MP3 z czterema głośnikami, portem USB i sterowaniem z kierownicy. Auto ma także tempomat z ogranicznikiem prędkości, komputer pokładowy oraz elektrycznie regulowane lusterka i szyby przednie oraz tylne.

Cena wyjściowa SX4 to 69 900 zł za wersję „Comfort” 2WD z silnikiem benzynowym. Najtańszy diesel kosztuje 87 900 zł. Auto w pośredniej wersji wyposażenia „Premium” i napędem 4WD to 82 900 zł za benzyniaka i 100 900 zł za diesla. Wersja ze skrzynią automatyczną jest droższa 7 tys. zł a lakier metaliczny kosztuje dodatkowo 2200 zł.

Samochód dostępny na pokazie w Rzeszowie to najbogatsza wersja „Elegance” 4WD z silnikiem diesla. Za taki wóz trzeba zapłacić 112 900 zł. Seryjna produkcja samochodów będzie prowadzona na Węgrzech i rozpocznie się w sierpniu. Do polskich salonów auto dotrze we wrześniu. Na razie nad Wisłą są tylko dwa przedpremierowe egzemplarze.

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty