Lublin: Zamknięta ul. Filaretów, znowu stoimy w korkach

ms
Zamknięta ul. Filaretów: Znowu stoimy w korkachFot: RED
Zamknięta ul. Filaretów: Znowu stoimy w korkachFot: RED
Od czwartku na ul. Filaretów jest wylewany asfalt, więc ulica została zamknięta na trzy dni. Wczoraj kierowcy stali w kilometrowych korkach. Sprawdzamy dla Państwa, jak sytuacja w tym rejonie wygląda w piątek.

Początek dnia był spokojny. Przed godziną 7 ulica Filaretów, na otwartym odcinku od ul. Jana Pawła do Zana, była przejezdna.

Zamknięta ul. Filaretów: Znowu stoimy w korkachFot: RED
Zamknięta ul. Filaretów: Znowu stoimy w korkach
Fot: RED

Tak samo było na ul. Zana. Jednak korek na ul. Nadbystrzyckiej w stronę centrum sięgał aż do skrzyżowania z ul. Magdaleny Brzeskiej.

Po godzinie 8 można było natomiast odnieść wrażenie, że aut w rejonie Filaretów jest zdecydowanie mniej niż w inne dni o tej porze. Ruch odbywał się płynnie.

- Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej niż w czwartek, kierowcy nie skarżą się na korki. Opóźnienia autobusów w rejonie ul. Filaretów sięgają kilku minut - informuje Weronika Opasiak, rzeczniczka prasowa MPK.

- Jest lepiej - usłyszeliśmy z kolei w jednej z lubelskich korporacji taksówkarskich.

- Obecnie ruch odbywa się płynnie, ale sytuacja cały czas jest monitorowana. Jeśli będzie taka potrzeba, będziemy kierować ruchem - zapewnia Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Sytuacja zaczęła się zagęszczać przed godziną 9. - Ulica Nadbystrzycka w stronę centrum stoi. Zakorkowana jest również cała ul. Zana od Filaretów do Nadbystrzyckiej - napisała do nas Czytelniczka Sylwia.

Na czas zamknięcia ul. Filaretów, na odcinku od Zana do Głębokiej, sygnalizacja świetlna na rondzie przy ZUS-ie została wyłączona.

źródło: Kurier Lubelski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty