Początek dnia był spokojny. Przed godziną 7 ulica Filaretów, na otwartym odcinku od ul. Jana Pawła do Zana, była przejezdna.
Tak samo było na ul. Zana. Jednak korek na ul. Nadbystrzyckiej w stronę centrum sięgał aż do skrzyżowania z ul. Magdaleny Brzeskiej.
Po godzinie 8 można było natomiast odnieść wrażenie, że aut w rejonie Filaretów jest zdecydowanie mniej niż w inne dni o tej porze. Ruch odbywał się płynnie.
- Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej niż w czwartek, kierowcy nie skarżą się na korki. Opóźnienia autobusów w rejonie ul. Filaretów sięgają kilku minut - informuje Weronika Opasiak, rzeczniczka prasowa MPK.
- Jest lepiej - usłyszeliśmy z kolei w jednej z lubelskich korporacji taksówkarskich.
- Obecnie ruch odbywa się płynnie, ale sytuacja cały czas jest monitorowana. Jeśli będzie taka potrzeba, będziemy kierować ruchem - zapewnia Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Sytuacja zaczęła się zagęszczać przed godziną 9. - Ulica Nadbystrzycka w stronę centrum stoi. Zakorkowana jest również cała ul. Zana od Filaretów do Nadbystrzyckiej - napisała do nas Czytelniczka Sylwia.
Na czas zamknięcia ul. Filaretów, na odcinku od Zana do Głębokiej, sygnalizacja świetlna na rondzie przy ZUS-ie została wyłączona.
źródło: Kurier Lubelski
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?