Laski, wajchy, blokady…

Stalowe laski łączące kierownicę z pedałem gazu czy blokady samej kierownicy miały uniemożliwić ukradzenie pojazdu. Potem nastała moda na blokowanie samych pedałów. Innym wynalazkiem jest mechaniczna blokada skrzyni biegów przy pomocy stalowego bolca

zwalnianego kluczykiem. Ten ostatni sposób zabezpieczenia jest zresztą spośród wymienionych jedynym, który akceptują towarzystwa ubezpieczeniowe w przypadku polisy AC. Wymagają one bowiem dwóch niezależnych systemów - mamy jeszcze do wyboru immobilizer lub autoalarm.

Koszt założenia blokady skrzyni biegów to minimum 450 zł. Najprostszy model laski jest dostępny w sklepach motoryzacyjnych już za 39 zł, blokada kierownicy to wydatek rzędu 50 - 100 zł, a pedały można unieruchomić przyrządem w cenie około 100 zł (choć są i takie po prawie 300 zł). Poza tym ich założenie nie wymaga żadnych umiejętności technicznych ani przeróbek w samochodzie. Fachowcy jednak bardzo sceptycznie wyrażają się o tego typu zabezpieczeniach mówiąc, że

powodują one jedynie poprawę samopoczucia właścicieli. Dla złodziei nie stanowią większej przeszkody, np. kierownicę można bardzo łatwo przeciąć czy wygiąć, a same laski wykonane są najczęściej z kiepskich materiałów. Najskuteczniejszą polecaną obecnie blokadą mechaniczną jest unieruchomienie skrzyni biegów, ponieważ z przyczyn technicznych, takich jak wysoka jakość wykonania, trudność dostępu oraz rodzaj blokowanego w samochodzie podzespołu jest ona najtrudniejsza do sforsowania.

Jak nie stracić felg

Szczególnie łakomym kąskiem dla złodziei są felgi aluminiowe, zwłaszcza te prawie nowe i do tego jeszcze z oponami o małym przebiegu. Jedynym sposobem na ich zabezpieczenie są specjalne śruby z twardej stali i nietypowym łbem, do którego trzeba użyć odpowiedniej nasadki, kupowanej razem ze śrubami. Taki komplet (cztery śruby + klucz) w sklepach motoryzacyjnych kosztuje od 60 zł do 120 zł. Zabezpieczenia takie można kupić u większości autoryzowanych dilerów samochodowych, u Fiata kosztuje od 70 do 120 zł, w Oplu zapłacimy 154 zł. Niektórzy właściciele drogich samochodów dla większej pewności używają zresztą w każdym kole dwóch różnych śrub zabezpieczających.