Przypomnijmy, że kilka tygodni temu BMW zaprezentowało w USA wersje tych pojazdów wyposażone właśnie w ręczne przekładnie. Okazało się, że zapotrzebowanie na tego typu modele w Stanach Zjednoczonych jest na tyle duże, że zdecydowano się na wprowadzenie ich do sprzedaży. To jednak ostatnie generacje tych pojazdów, które będą posiadały taką opcję.
Jak wyjaśnił Biermann, problemem tego typu przekładni jest niewielki popyt. - "Niemal na każdym kontynencie, poza USA, zainteresowanie ręcznymi skrzyniami biegów jest marginalne. To już ostatni raz, kiedy wprowadzamy do oferty przekładnie manualne. Powoduje to niepotrzebne koszty, których nie chcemy już ponosić" - wyjaśnił.
Choć BMW M5 i M6 będą oferowane już wyłącznie z pół-automatycznymi przekładniami dwusprzęgłowymi, to Biermann zdradził, że ich losu nie podzieli mniejsze M3. Ten pojazd w dalszym ciągu będzie dostępny z dwoma rodzajami skrzyń biegów.
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
