W niedzielę inspektorzy z leszczyńskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy z naczepą typu wywrotka, który poruszał się drogą krajową nr 5. Mocno zabrudzony pojazd minął inspektorów w miejscowości Lipno. W związku z tym, że nie miał czytelnych numerów rejestracyjnych ani widocznych świateł, inspektorzy ruszyli za nim i dali sygnał kierującemu do zatrzymania się na pobliskiej stacji paliw.
Podczas kontroli drogowej ustalono, że przewoźnik z powiatu grodziskiego dostarczał wysłodki (produkt uboczny powstający przy produkcji cukru spożywczego z buraków cukrowych) do rolnika z okolic Leszna.
Zabrudzenie ciężarówki okazało się najmniejszym problemem dla kierującego. Kontrola tachografu oraz umieszczonej w niej wykresówki wykazała bowiem poważne naruszenie przepisów - kierowca prowadził pojazd, posługując się wykresówką innego kierowcy.
Pojazd w chwili zatrzymania prowadził brat właściciela firmy, który kończył kurs za pracownika i kontynuował jazdę, nie wypisując swojej, a używając wykresówki kierowcy z poprzedniego dnia.
Za stwierdzone naruszenie inspektorzy ukarali zatrzymanego kierującego mandatem w kwocie 2 000 złotych. Z powodu ujawnionych braków w dokumentacji do odpowiedzialności pociągnięta zostanie również osoba zarządzająca przewozami w firmie. Wobec przewoźnika drogowego wszczęto postępowania administracyjne, zagrożone karą pieniężną w wysokości 3 000 zł.
Zobacz także: Fiat 500C w naszym teście
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?